Już 7 października swoją premierę będzie miał film dokumentalny „Ania” o życiu uwielbianej Anny Przybylskiej. Michał Żebrowski, który miał okazję pracować z gwiazdą, w zakulisowym materiale z planu opowiedział o tym, jak zapamiętał zmarłą w 2014 roku aktorkę. Padło wiele ciepłych i wzruszających słów:
„Są takie osoby, które są nam bardzo bliskie nawet po śmierci” - mówi Michał Żebrowski.
Zobaczcie nagranie!
Film „Ania” to jedna z najbardziej wyczekiwanych premier tego roku. W dokumencie zawarte będą niepublikowane dotąd materiały filmowe oraz pełne emocji wspomnienia rodziny i przyjaciół Ani Przybylskiej. Nie zabraknie więc m.in. partnera Jarosława Bieniuka oraz córki, Oliwii Bieniuk. Pojawią się również aktorzy, którzy pracowali z gwiazdą - wśród nich m.in. Cezary Żak, Jan Englert, Paweł Wawrzecki, Andrzej Piaseczny, Anna Dereszowska czy Kasia Bujakiewicz, bliska przyjaciółka Przybylskiej. Anię wspomina również Michał Żebrowski, który zagrał z Przybylską w filmie "Sęp":
„Są takie osoby, które są nam bardzo bliskie nawet po śmierci (…) Pamiętam dokładnie ten jej niezwykle seksowny alt, przedarty, taki trochę piłkarski, taki ze stadionu, zdarty… Jej osobowość cały czas przenika mnie, jako artystę, który pamięta ją jako artystkę, i właśnie dziewczynę, osobę, kobietę, która zrobiła amerykańską karierę w Polsce… Od cudownego dziecka, które wyciągnął wspaniały reżyser, pokazał Polsce"
Zobaczcie pełną wypowiedź Michała z planu filmowego!
Zobacz także: Jarosław Bieniuk pokazał niepublikowane dotąd zdjęcie z Anną Przybylską. Fani nie kryją wzruszenia
