5 ciekawostek o Melanii i Donaldzie Trumpach. Tego jeszcze nie wiesz o parze prezydenckiej USA!

Melania i Donald Trump przyjeżdżają do Polski w środę, 5 lipca. To bez wątpienia jedno z najgłośniejszych wydarzeń najbliższych tygodni. Donald Trump ma wygłosić przemówienie skierowane do Polaków, natomiast Melania odwiedzi jeden ze szpitali oraz Centrum Nauki Kopernik. Jesteśmy też pewni, że jej stylizacje wzbudzą mnóstwo emocji. Zanim jednak Trumpowie przyjadą do Polski, poznaj 5 nieznanych dotąd faktów z ich życia!

Przeczytaj ciekawostki dotyczące Trumpów na kolejnej stronie!

Zobacz: Takie luksusy czekają na Melanię i Donalda Trumpa w Warszawie! Wiemy, gdzie będą mieszkać! ZDJĘCIA

1. Melania Trump nie chciała dać Donaldowi swojego numeru telefonu!

Para poznała się w 1998 roku podczas nowojorskiego Tygodnia Mody. Donald poprosił Melanię o numer telefonu, a ona… odmówiła! Co ciekawe, na imprezie Donald pojawił się z inną kobietą, którą wysłał do łazienki, by móc flirtować z piękną modelką. Melania poczekała aż to Donald da jej swój numer, by zobaczyć, czy będzie to numer prywatny czy służbowy - to ponoć wiele mówi o intencjach mężczyzny.

- To, jaki numer mężczyzna ci daje, mówi wiele o nim samym i jego zamiarach - powiedziała Melania w rozmowie z magazynem „GQ”.

Donald wręczył Melanii wszystkie swoje numery ;).

Zobacz: Wiemy, co Melania Trump będzie robić w Polsce! Gdzie i kiedy będzie można ją zobaczyć w Warszawie?

Jaki związek tworzyła para? Przeczytaj na kolejnej stronie!

2. Donald i Melania rozstawali się kilka razy

Związek Donalda i Melanii był bardzo burzliwy. Para rozstała się po raz pierwszy w 1998 roku. Okazuje się, że Melania była bardzo zazdrosna o swojego ukochanego, bo wiedziała, że zdradzał on swoje dwie poprzednie żony.

- Miała problemy z zaufaniem na początku - powiedział Matthew Atanian, fotograf, były współlokator Melanii. - Mówiła mi, że nie może znieść jego stylu życia - dodał.

Para wróciła do siebie 6 miesięcy później, a potem znów się rozstała w styczniu 2000 roku. Tym razem to Donald porzucił Melanię, ale oboje za sobą tęsknili.

Zobacz: Kryzys w małżeństwie Trumpów?! "Melania śpi w osobnej sypialni. Jest bardzo nieszczęśliwa"

Kiedy para się zaręczyła? Przeczytaj na kolejnej stronie!

3. Donald otrzymał zniżkę za pierścionek zaręczynowy dla Melanii

Donald i Melania spotykali się przez 6 lat, zanim obecny prezydent USA zdecydował się oświadczyć swojej ukochanej. Ich zaręczyny odbyły się 26 kwietnia 2004 roku w nowojorskim Metropolitan Museum of Art. Donald podarował Melanii 12-karatowy pierścionek, który warty jest 2 miliony dolarów. Co ciekawe, New York Times informuje, że Donald zapłacił tylko połowę ceny, bo marka Graff, która sprzedawała pierścionek zaoferowała zniżkę za reklamę ;).

Zobacz: Te gwiazdy mają najdroższe pierścionki zaręczynowe. Ich ceny zwalają z nóg!

Czy Melania chciała, by jej mąż został prezydentem? Przeczytaj na kolejnej stronie!

4. Melania Trump nie chciała, by jej mąż był politykiem

Melania Trump podobno od zawsze odradzała Donaldowi wejście w świat polityki. Obawiała się, że to może wprowadzić chaos do ich życia i zaburzyć spokój w prywatnym życiu.

- Kiedy o tym rozmawialiśmy, mówiłam, że musi być pewien, że tego chce, bo nasze życie się zmieni -mówiła Melania.

Co ciekawe, była żona Donalda, Ivana, chciała, by on został prezydentem.

Zobacz: Melania Trump męczy się na oficjalnych spotkaniach? Jej miny mówią wiele... ZDJĘCIA

Jak Melania wychowuje syna? Przeczytaj na kolejnej stronie!

5. Melania wychowuje syna na „mini-Donalda”

Melania i Donald Trump mają razem jednego syna Barrona. Chłopiec ma 10 lat, ale już podobno bardzo przypomina ojca. Pierwsza Dama otwarcie przyznaje, że wychowuje syna na „mini-Donalda”. Chłopiec nosi garnitury jak tata, gra w golfa oraz zarządza ludźmi!

- Nazywam go mini-Donaldem. Zwalnia nianie, zwalnia sprzątaczki - mówiła Melania w jednym z wywiadów.

Bez obaw, Melania potem ponownie zatrudnia zwolnionych pracowników;).

Zobacz: Za fałszywe informacje na temat dawnej pracy Melanii Trump, gazeta zapłaci jej GIGANTYCZNE odszkodowanie!