Donald Trump wziął na cel córkę prof. Brzezińskiego: "Szalona Mika o małym poziomie inteligencji..."
Donald Trump wziął na cel córkę prof. Brzezińskiego: "Szalona Mika o małym poziomie inteligencji..."
Donald Trump prowadzi swoją politykę informacyjną poprzez wpisy na twitterze. Krótka forma pozwala na wypowiedzi długości 140 znaków, ale to wystarczy, by o jego wyrażanych w ten sposób opiniach mówiła całą Ameryka, a wraz z nią świat.
Zobacz też: Melania Trump przyjedzie do Polski razem z mężem Donaldem! Kiedy i gdzie można będzie ją zobaczyć?
Od kilku dni amerykańskie media żyją wpisami prezydenta na temat Miki Brzeziński. Córka zmarłego ostatnio prof. Zbigniewa Brzezińskiego, człowieka niezwykle ważnego dla amerykańskiej polityki - był bowiem doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego prezydenta Cartera, sama jest osobą bardzo znaną. Mika współprowadzi program "Morning Joe" na MSNBC. Nie da się ukryć, że pojawia się tam krytyka Donalda Trumpa. A to powoduje rakcję...
Słabo notowany "Morning Joe" brzydko mówi na mój temat (nie oglądajcie tego). Szalona Mika o małym poziomie inteligencji wraz z Psychicznym Joe (prowadzący program - red.) w okolicach Sylwestra przyjechali na trzy dni do Mar-a-Lago (posiadłość Trumpa na Florydzie - red.) i chcieli dołączyć do mnie. Brzydko krwawiła po liftingu, powiedziałem nie - tak można przetłumaczyć dwa wpisy prezydenta Trumpa na temat Miki.
A oto wpisy w oryginale:
I heard poorly rated @Morning_Joe speaks badly of me (don't watch anymore). Then how come low I.Q. Crazy Mika, along with Psycho Joe, came..
— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) 29 czerwca 2017
...to Mar-a-Lago 3 nights in a row around New Year's Eve, and insisted on joining me. She was bleeding badly from a face-lift. I said no!
— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) 29 czerwca 2017
Jak Wam się podoba? Słowa godne męża stanu? Według sporej części amerykańskiej opinii publicznej niekoniecznie. Odniosła się do nich stacja, jak i sami prowadzący. Redakcyjny kolega Miki, Joe Scarborough...