Meghan Markle jest BEZSILNA! Rodzina królewska zabroniła jej nawet tego!

Meghan Markle wstępując do brytyjskiej rodziny królewskiej wiedziała, że jej życie nie będzie usłane różami. Wygląda jednak na to, że nie spodziewała się, że Pałac aż tak będzie wpływał na wszystko, co jest z nią związane. I nie chodzi tu tylko o sposób ubierania się, poruszania czy też wysławiania. Okazuje się, że brytyjska rodzina królewska wpływa też na jej relacje z bliskimi, które - co nie jest dla nikogo tajemnicą - od dłuższego czasu nie są najlepsze.

Zobacz także: Jak wyglądała 18-letnia Meghan Markle? Prawie wcale się nie postarzała!

Rodzina Meghan Markle jeszcze przed ślubem mocno napsuła jej nerwy. Zarówno jej ojciec, jak i brat robili wszystko, aby popsuć ten wyjątkowy dzień. Pierwszy z nich umawiał się na ustawki z paparazzi. Z kolei przyrodni brat Meghan Markle napisał list do księcia Harry'ego, w którym przestrzegał go przed ślubem ze swoją siostrą, która ma być rzekomo wyrachowana i bezwzględna. Sytuacja nie uległa poprawie. Thomas Markle zaczął udzielać kolejnych wywiadów, w których zdradza szczegóły dotyczące życia prywatnego swojej córki. Wtóruje mu również Samantha, przyrodnia siostra Meghan. Każdy, kto śledzi te medialne przepychanki, czeka na moment, aż Meghan przerwie milczenie i skomentuje słowa swoich bliskich. Wygląda jednak na to, że może do tego w ogóle nie dojść, co mocno frustruje księżną Sussex. Dlaczego? Zobacz naszą galerię i dowiedz się więcej!

POLECAMY: Pokazano głośne erotyczne wideo Meghan Markle. Czy może też zaszkodzić księżnej Kate?

Thomas Markle jeszcze przed ślubem chciał wylansować się w mediach korzystając z faktu, że jego córka wychodzi za mąż za księcia Harry'ego. Ojciec księżnej Sussex umawiał się z paparazzi, którzy mieli pokazywać, jak mężczyzna przygotowuje się do ślubu córki. Do prasy niemal codziennie trafiały nowe zdjęcia, na których widać było Thomasa podczas treningu, obiadu itp. Gdy wszystko wyszło na jaw, ojciec Meghan przypłacił to zdrowiem. Na kilka dni przed planowaną uroczystością dostał bowiem zawału!

Zobacz także: Kwiaty na ślub i wesele o każdej porze roku

Ta historia nic go nie nauczyła. Niedawno Thomas Markle znowu zaczął układać się z mediami. Jego pierwszy wywiad, którego udzielił popularnej w Stanach "śniadaniówce", odbił się szerokim echem. Thomas Markle zdradził w nim między innymi, o czym rozmawiał podczas pierwszej rozmowy z księciem Harry'm. Ojciec Meghan Markle skomentował także plotki o jej rzekomej ciąży! W drugim wywiadzie, którego udzielił dla "The Sun", mężczyzna poskarżył się, że został odcięty od swojej córki. Podobno nie ma do niej ani numeru telefonu ani adresu, na który mógłby wysłać list. Co więcej, Thomas Markle zasugerował, że niebawem może umrzeć ze względu na kiepski stan zdrowia! W ślad za swoim ojcem poszła Samantha Markle. Przyrodnia siostra księżnej Sussex napisała na Twitterze, że jeśli ich ojciec umrze, cała wina będzie leżała po stronie Meghan!

Wszyscy czekają na komentarz zony księcia Harry'ego w którym ustosunkuje się do słów, które padły z ust jej bliskich. Nie będzie to jednak łatwe. Dlaczego? Zobacz kolejny slajd!

Podobno Meghan Markle wiele razy chciała ustosunkować się do słów swojego ojca, które bez wątpienia są dla niej bolesne. Jednak tu napotkała opór Pałacu. Podobno wszystko, co chce opublikować Meghan Markle, musi przejść przez zespół PR.

- Teraz wszystko musi przejść przez Pałac. Nie może komentować na Twitterze i nie może się z nim skontaktować, aby powiedzieć mu, żeby przestał rozmawiać z prasą - czytamy w "US Weekly".

Pałac poczynił już pewne kroki, aby "uciszyć" ojca Meghan Markle. Co mu zaproponowano w zamian? Zobacz kolejny slajd!

Podobno Thomas Markle dostał od Pałacu propozycję nie do odrzucenia. Mężczyzna miał otrzymać dom w Wielkiej Brytanii oraz miesięczną pensję. W zamian za to miałby zrezygnować ze swojej aktywności w mediach. Thomas Markle nie przystał jednak na tę propozycję. Czy ma zamiar zniszczyć swoją córkę?!