Kuba Wojewódzki ma w tym sezonie idealny patent na wysoką oglądalność i emocjonujące dyskusje w swoim programie. Zaprasza kontrowersyjnych gości, narzucając potem szybkie tempo rozmowy, nie uciekając przy tym od kontrowersji. Sposób ten sprawdza się póki co idealnie. Przypomnijmy: Ile osób oglądało wyznania Szulim o masturbacji? Pokonała Luxurię?

Reklama

Jest jednak gość, który przebiłby wszystko, co do tej pory mogliśmy zobaczyć. Chodzi oczywiście o ewentualną wizytę byłego już kolegi Kuby, Michała Figurskiego. Co ciekawe, taka propozycja padła - Michał zdradził, że Wojewódzki zaprosił go do swojego show. Prezenter przyznaje, że trwają rozmowy na ten temat, ale nie mają one nic wspólnego z odnawianiem starej przyjaźni.

Temat nie nowy. Rozmowy trwają. To nie jest kwestia wybaczyć, nie wybaczyć. Każdy z nas jest w innym miejscu w tej chwili i każdy dba o własne interesy, a spotkanie w programie byłoby standardową procedurą zapraszania gości i przyjmowania takich zaproszeń. Cały czas się potykam o Kubę a to w radiu, a to w telewizji. On, mam nadzieję, też ogląda „Widzimisię” - wyznaje Figurski na łamach szpilkialeksandrowskiej.blog.pl

Myślicie, że doczekamy się ich spotkania na wizji?

Zobacz: Szulim zawstydziła nawet Kubę. Wszystko przez anegdotę o drugiej dziurce

Zobacz także

Reklama

Wojewódzki z piękną dziewczyną w Sopocie:

Reklama
Reklama
Reklama