Steczkowska wzruszyła się wspominając Ciechowskiego: Dał mi rodznę, której nie było
Diwa wspomina współpracę z legendarnym muzykiem
![Justyna Steczkowska wspomina Grzegorza Ciechowskiego Justyna Steczkowska wspomina Grzegorza Ciechowskiego](https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/49/2023/10/img0vqrmp-d42628a.jpg?quality=90&crop=15px,0px,620px,390px&resize=650,434)
Grzegorz Ciechowski pomimo, że odszedł od nas 13 lat temu wciąż pozostaje w pamięci swoich bliskich i współpracowników. Jego rodzina często wspomina go w wywiadach, a obecne pokolenie muzyków odwołuje się do kultowych przebojów lidera Republiki. Ostatnio wizerunek artysty został wykorzystany w kampanii popularnej marki odzieżowej. Przypomnijmy: Muzycy Republiki i internauci atakują wdowę po muzyku
Teraz na wspomnienia zebrało się Justynie Steczkowskiej, która pojawiła się w programie śniadaniowym "Dzień Dobry TVN". Gwiazda opowiedziała o współpracy z Ciechowskim i o tym, jak się nią zaopiekował, kiedy dopiero stawiała pierwsze kroki. Muzyk wyprodukował dwie płyty diwy - "Dziewczyna szamana" i "Naga", a także pod pseudonimem Ewa Omernik napisał teksty do wszystkich piosenek. W telewizji Steczkowska zdradziła, jak wyglądała ich wspólna droga:
Był dla mnie trochę jak brat. Taka bratnia dusza. Fajnie mi się z nim pracowało i dobrze nam się żyło razem.
Wokalistka miała okazję również poznać życie prywatne artysty, a szczególnie zapamiętała rodzinne śniadania:
Miałam okazję zobaczyć jego życie prywatne, ponieważ kiedy mieszkałam w Kazimierzu Dolnym, powstawała płyta 'Dziewczyna Szamana'. Grzegorz widząc, że mieszkam sama w starym pensjonacie, zaprosił mnie do siebie, żebym zamieszkała z jego rodziną. On produkował na dole moje piosenki, ja na górze z jego Anią i z dziećmi bawiliśmy się, gotowałyśmy, a kiedy on wychodził na górę, na łono rodziny, ja schodziłam na dół pracować. Tak się wymienialiśmy. Pamiętam, że zawsze rano wstawał najwcześniej ze wszystkich, szedł do piekarni po świeży chleb i zawsze na śniadaniu było wszystko super świeże. Wszyscy siadaliśmy przy stole i jedliśmy śniadanie. Przypominało mi to o rodzinie, której mi wtedy brakowało, bo była bardzo daleko.
Justyna nie kryła wzruszenia wspominając legendę polskiej muzyki.
Zobacz: Syn Ciechowskiego w kampanii znanej marki
Zobacz także
![imghko2UV-3744f0f](https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/49/2023/10/imghko2UV-3744f0f.jpg?quality=90&fit=700,885)
Justyna Steczkowska w finale "The Voice":