Los bywa przewrotny. Jeśli wierzyć plotkom, miejsce Mai Sablewskiej w II edycji "X-Factor" zajmie nie kto inny jak jej największa była podopieczna, Doda. Podobno Rabczewska dostała propozycję z TVN-u i ma nawet spore szanse na wygryzienie Mai zza stołu jurorskiego, a aktualnie pertraktuje szczegóły ewentualnego kontraktu.

Sprawę jurorowania w show utrudnia Dodzie z kolei Edyta Górniak. Diwa również została zaproszona na rozmowy, ale w jej przypadku praca jurorki w programie TVN-u jest równa zeru. Jak wiadomo, większe szanse Górniak ma na kontrakt z produkcją "Bitwy na głosy".

Bez względu na ostateczną decyzję, z sytuacji najmniej zadowolony będzie zapewne Kuba Wojewódzki. Według doniesień "Party" to on przyczynił się do zwolnienia Mai Sablewskiej, ale z drugiej strony czy łatwiej będzie mu się porozumieć z Rabczewską albo Górniak? Z obiema jest raczej w chłodnych kontaktach...

A wy którą z wokalistek wolelibyście oglądać w "X-Factor 2"? Dodę czy Edytę?

habibi

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama