Niedawno wróciła z Karaibów, a już bawi się w Białymstoku! Wczoraj Doda była honorowym gościem klubu Burlesque. Doda zaingurowała pierwszą imprezę w tym lokalu. I jak widać bawiła się świetnie!
Towarzyszył jej menadżer sceniczny, Rafał Bogacz i przyjaciółka Aneta Radzimirska. Trójka była w iście szampańskich nastrojach.
Doda oprócz dobrego humoru nie zapomniała zabrać ze sobą odpowiedniej garderoby.
Przecinając wstęgę pojawiła się w żółtej sukience z kolekcji Versace dla H&M. Później paradowała w czarnej sukience Cesare Paciotto i błękitnej kurteczce od Pauliny Połoz. Do obu kreacji dobrała beżowe szpilki z odkrytymi noskami Giuseppe Zanotti. Jak widać buty tego słynnego projektanta bardzo przypadły do gustu Dodzie - pojawiała się w nich już kilka razy.
Co myślicie o stylizacjach Rabczewskiej? Podobają Wam się?
kj

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama