Od kilku miesięcy do świata show-biznesu na dobre wróciła Alicja Janosz. Zwyciężczyni I edycji "Idola" ostatnio regularnie udziela wywiadów i występuje w programach telewizyjnych. W końcu już w listopadzie ma ukazać się jej druga solowa płyta "Vintage".
W rozmowie z dziennikarzami warszawskiej stacji radiowej Radio dla Ciebie, Janosz zdradziła, że w dzieciństwie śpiewała w musicalu "Piotruś Pan" reżyserii Janusza Józefowicza. Ale to nie koniec, bo jak się okazało na castingu pokonała samą... Dodę.

Kiedy Alicja pozdrawiała na antenie Elżbietę Zapendowską, prowadzący zapytał ją co sądzi na temat muzyki Dody, której piosenki jurorka "Must be the music" określiła mianem "kompromitujących i beznadziejnych".

- Ja staram się nie krytykować koleżanek wokalistek. Tylko skupić się na swoich rzeczach. Znamy się, ponieważ obie startowałyśmy do roli Wendy w musicalu "Piotruś Pan" lata temu - powiedziała Janosz w audycji "Poranek dla Ciebie", po czym na pytanie kto wygrał odpowiedziała skromnie: - no ja -.

Porównując dzisiaj twórczość Alicji do twórczości Dody, którą wybieracie?

chimera

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama