"Twoja Twarz Brzmi Znajomo": Znamy zwycięzcę 1. odcinka. Krzysztof Ibisz zachwycił na scenie?
Za nami 1. odcinek 18. edycji "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" i wygląda na to, że jeden z uczestników już po pierwszym występie stał się faworytem. Jak gwiazdy poradziły sobie na scenie?
Ruszył kolejny sezon "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Widzowie mają okazję nie tylko podpatrywać zmagania gwiazd, ale i zobaczyć, jak sobie radzą nowi jurorzy oraz Maciej Rock, który zastąpił Piotra Gąsowskiego i razem z Maciejem Dowborem prowadzi muzyczne show. Ośmioro uczestników dawało z siebie wszystko na scenie, ale zwycięzca mógł być tylko jeden. Kto nim został i wyrósł na prawdziwego faworyta 18. odsłony show?
"Twoja Twarz Brzmi Znajomo": Krzysztof Ibisz rzucił jury na kolana jako Maciej Maleńczuk
W premierowym odcinku osiemnastej edycji "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" absolutnym zaskoczeniem okazał się Krzysztof Ibisz, który z wykształcenia jest aktorem, a zdobyte na studiach umiejętności teraz wyjątkowo mu się przydały. Gwiazdor Polsatu wcielił się w legendę polskiej sceny muzycznej. Ale po kolei...
Zobacz także: "Twoja Twarz Brzmi Znajomo": Nowa scenografia w show! Krzysztof Ibisz zapowiada kolejne zmiany
Jako pierwszy zaprezentował się na scenie młody wokalista, Oskar Cyms. Wcielił się w bożyszcze nastolatek drugiej połowy lat 90., czyli w Bartka Wronę z zespołu Just 5. Teoretycznie został obsadzony "po warunkach" i powinno być mu łatwiej, ale trzeba zaznaczyć, że stresu dodawał mu fakt, że jego występ otwierał nową edycję "Twoja Twarz Brzmi Znajomo".
Paweł Domagała, debiutujący za stołem jurorskim, postanowił rozładować atmosferę żartami:
Bardzo kocham zespół Just 5. To jest moja młodość. Złośliwi ludzie wyśmiewali się z tych, którzy słuchali tego zespołu. Była nawet taka akcja, że miałem zdjęcie Just 5 w opakowaniu po Nirvanie. Bo wszyscy słuchali wtedy Nirvany (...) Generalnie, jak Bartek śpiewa "dotykam ciebie”" to ja czuję ten dotyk, a u ciebie czułem go trochę mniej. Za to czułem kuszące brwi Bartka Wrony i za to masz u mnie duży plus
Fachowa jak zawsze Małgorzata Walewska doceniła za to umiejętności warsztatowe chłopaka:
Zwróciłam uwagę na to, że masz bardzo dobry punkt artykulacji. Było to słychać zwłaszcza przy wysokich dźwiękach, że bardzo dobrze i czysto trafiasz góry. Jestem pod wrażeniem, zwłaszcza że udało ci się to wykonać skacząc. I witam cię w programie, bardzo cieszę się, że tu jesteś. Niech to będzie świetne otwarcie do dalszych sukcesów - zachęciła go ciepło
Ostatecznie Oskar Cyms wylądował na ostatnim miejscu, ale pierwsze koty za płoty.
Julia Kamińska dostojnym krokiem wymaszerowała z windy i zasiadła za fortepianem, by wystąpić jako eteryczna wokalistka Enya.
Robert Janowski był pod wrażeniem:
Ja patrzę na emocje. Wyszłaś tutaj jako artystka. Widzę Enyę, nie widzę Julki. Jest ok
Paweł Domagała nie przestawał dowcipkować:
Ja się może trochę skompromituję, ale Enya ocierała się za blisko muzyki ambitnej, w związku z czym stroniłem od niej za młodu. Jednak po twoim występie na pewno kupię jej płytę.
Zobacz także: "Twoja Twarz Brzmi Znajomo": Krzysztof Ibisz obawia się występów? "To nie są moje buty"
Z trudnym zadaniem musiała poradzić sobie Katarzyna Kołeczek, która miała podrobić charakterystyczny wokal Eltona Johna. Jurorzy byli łaskawi i uznali, że podołała:
Super, Kasiu, jesteś osobą, która się bawi tym, co robi. Jestem pod wrażeniem twojej energii, twoich umiejętności wokalnych, ale też jak na ciebie patrzę, to widzę, że Elton John nie nadrabia urodą, a ty mogłabyś, a ten atrybut został ci całkowicie odebrany. A to wcale nie zmniejszyło twojej charyzmy. Super! - chwaliła Małgorzata Walewska
Eltona Johna lubię nawet bardziej niż Just 5. Twoja postać to jest dla mnie także spojrzenie w przyszłość, bo za rok mogę również mieć taką fryzurę, jak ty teraz - skomentował Paweł Domagała w swoim charakterystycznym stylu
Męski wokal naśladowała też Daria Marx, która upodobniła się głosowo i wizualnie do kontrowersyjnego piosenkarza, Sama Smitha.
Znakomite to było i trzymające w emocjach, takie estetyczno-nieestetyczne. I mało tego, nie miałam ani przez chwilę wrażenia, że to śpiewa kobieta - komplementowała piosenkarkę Małgorzata Walewska
Robert Janowski przekazał mniej więcej to samo, choć był był mniej wylewny:
Kwitując krótko i na temat – Daria, zaskoczyłaś mnie. Kawał dobrej roboty.
Zobacz także: "Twoja Twarz Brzmi Znajomo": Edward Miszczak o zwolnieniu Katarzyny Skrzyneckiej: "To nie była zemsta"
Natalia Janoszek pojawiła się na scenie jako seksowna Nicole Scherzinger, była liderka The Pussycat Dolls. Zmysłowy wokal, taniec z krzesłem i prezencja uczestniczki zrobiły wrażenie na sędziach:
Mnie uwiodłaś, super! Ja nie mogłam od ciebie oczu oderwać. Miałaś osobowość, charyzmę, siłę, i śpiewałaś dobrze. To znaczy, że naprawdę bardzo dobrze panujesz nad swoim ciałem i nad oddechem. Gratuluję, jestem zachwycona - rozpływała się Małgorzata Walewska
Swoim zdaniem podzielił się też Robert Janowski:
Natalia, miałaś bardzo trudne zadanie. Musiałaś skupiać się na krokach, na wokalu, barwie i wielu innych rzeczach. Mi się wydaje, że troszkę za bardzo chciałaś. Jakby tam było więcej luzu, byłoby super
Zobacz także: Krzysztof Ibisz skończył 58 lat! Pamiętacie, jak wyglądał na początku swojej kariery?
Największym odkryciem odcinka okazał się Krzysztof Ibisz, nierozpoznawalny jako Maciej Maleńczuk. Jednak nie tylko doskonała charakteryzacja gwiazdora zrobiła wrażenie, ale i jego talent wokalno-aktorski.
Trzy minuty temu cała Polska czekała na ten występ. Ciężko jest podrobić barwę Macieja Maleńczuka, więc wiadomo, że nie był to stuprocentowy Maleńczuk, ale kompletnie mi to nie przeszkadzało. W zadaniu aktorskim – dyszka – podsumował Robert Janowski
A ja się cieszę, że żyję w tych samych czasach co Krzysztof Ibisz. Jestem zachwycony, chciałem zrobić coming out i przyznać publicznie, że kocham Krzysztofa za dystans. Wierzcie mi, że nikt w polskim show-biznesie nie ma do siebie takiego dystansu jak on – ujawnił Paweł Domagała
Ostatecznie prezenter zajął zasłużone pierwsze miejsce.
Zobacz także: Produkcja "Twoja Twarz brzmi znajomo" zabrała głos w sprawie odejścia Piotra Gąsowskiego z programu!
Daniel Jaroszek, jedyny amator pośród startujących, wyłoniony w drodze castingu, udowodnił, że ze śpiewem wyjątkowo mu po drodze:
Daniel, najważniejsza premiera twojego życia. Aż miałem ochotę tak sobie leciutko poskakać. Kolorowo się zrobiło, jak w czasach Boya Georga. Fajnie – podsumował Robert Janowski
Pawłowi Domagale też się podobało:
Ja jestem wzruszony, bo ty debiutujesz i ja debiutuję. Dwie rzeczy zauważyłem. Fajnie, że jesteś taki cywil, i tu otworzyłeś takie drzwi, ale otworzyłeś je także dla finansistów. Mam nadzieję, że w następnej edycji wystąpi Adam Glapiński z piosenką "Ale to już było, niech nie wróci". Pięknie śpiewasz, dobrze wyglądasz, czego więcej chcieć?
Zobacz także: "Twoja Twarz Brzmi Znajomo 18": Krzysztof Ibisz, Julia Kamińska i inni promują nowy sezon
Jako ostatni zaprezentował się ekranowi twardziel, Piotr Stramowski, który imitował Cher.
Coś ty Piotrek odwalił? Łzy ocierałem, do tej pory mnie trzyma. Była walka o życie, żyjesz. I nie mogę się doczekać kolejnych twoich występów – skomentował Robert Janowski.
Słuchajcie, to jest niesamowite, że tu na jednej scenie spotkały się trzy legendy – Abba, Sher i Stramowski. Chociaż Piotrek jest w takim wieku, że nie wiadomo, czy jeszcze nadzieja, czy już legenda - płakał ze śmiechu Paweł Domagała
A tak oto wyglądała tabela wyników 1. odcinka:
1. Krzysztof Ibisz
2. Natalia Janoszek
3. Kasia Kołeczek
4. Daria Marx
5. Daniel Jaroszek
6. Piotr Stramowski
7. Julia Kamińska
8. Oskar Cyms
Jak wam się podobało? Będziecie śledzić kolejne odcinki programu?
Zobacz także: "Twoja Twarz Brzmi Znajomo 18": Oto nowy juror w show!