"Ślub od pierwszego wejrzenia": Iga ostro rozlicza się z przeszłością. "Ten rok przeczołgał mnie"

Iga Śmiechowicz uznawana jest przez wielu widzów TVN za jedną z najbardziej kontrowersyjnych postaci w historii polskich odsłon "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Wszyscy pamiętamy jej burzliwy związek z telewizyjnym mężem - Karolem - a także ich głośne rozstanie, po którym na dziewczynę spadła fala hejtu. Teraz Iga po długiej przerwie od mediów społecznościowych postanowiła rozliczyć się z przeszłością. Była uczestniczka społecznego eksperymentu postanowiła za pośrednictwem Instagrama opublikować obszerny wpis, w którym podsumowała minione miesiące.

- Ten rok przeczołgał mnie przez wiele emocji. Nie sądziłam, że tak można - pisze Iga na swoim instagramowym koncie.

Czyżby tymi słowami chciała dopiec swojemu byłemu mężowi, Karolowi, który teraz układa sobie życie u boku innej uczestniczki "Ślubu od pierwszego wejrzenia" - Laury? Sprawdźcie, co jeszcze napisała Iga.

"Ślub od pierwszego wejrzenia": Iga gorzko podsumowuje 2021 rok

Rok 2021 niewątpliwie był przełomowy w życiu Igi Śmiechowicz. Energiczna blondynka najpierw zyskała ogromną popularność dzięki udziałowi w 5. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia", gdzie została dopasowana z opanowanym Karolem o artystycznej duszy. Niestety, już podczas premiery odcinków z jej udziałem, na dziewczynę spadła fala hejtu. Internauci obrażali jej aparycję, podkreślając, że zupełnie nie pasuje do przystojnego bruneta z bujnym zarostem. Później było jeszcze gorzej.

Fani produkcji byli oburzeni zachowaniem Igi podczas wesela, gdy w obecności kamer śmiało strofowała swojego męża, którego poznała zaledwie kilka minut przed powiedzeniem mu "tak". By tego było mało, w małżeństwie tej dwójki szybko doszło do spięć, cichych dni, a także awantur. I gdy wydawałoby się, że ta relacja jest już spisana na straty, Iga zaskoczyła wszystkich w finałowym odcinku show przyznając, że pragnie kontynuować związek małżeński z Karolem. Jednak jego decyzja była zupełnie inna. Karol zażądał rozwodu, a także oskarżył żonę o potajemne nagrywanie ich prywatnych rozmów wyznając, że nie czuje się bezpiecznie u boku małżonki.

Po tych wydarzeniach Iga na jakiś czas wycofała się z prowadzenia swojego konta na Instagramie oraz zablokowała komentarze. Z czasem jednak założyła kolejny instagramowy profil, gdzie coraz śmielej dzieli się ze światem swoją codziennością.

Teraz, idąc w ślady innych celebrytów, również Iga ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" postanowiła podsumować ubiegły, 2021 rok. Co na to jej były mąż?

"Ślub od pierwszego wejrzenia": Iga rozlicza się z przeszłością na Instagramie

Nowy Rok sprawił, że wiele gwiazd postanowiło podsumować minione miesiące. Jedni chwalili się swoimi dotychczasowymi dokonaniami, inni dziękowali losowi za co, czym obdarował ich w 2021 roku, jeszcze inni pokusili się na rozliczenie z przeszłością. Ostatnio głośno było o kontrowersyjnym instagramowym wpisie Kamila ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia", który rozważając o wybaczaniu porównał je do wyrzucania śmieci, a także odpowiedzi jego telewizyjnej żony - Izabeli. Na gorzkie rozliczenie z zakończonym związkiem zdecydowały się także Wiktoria Gąsiewska, a także Kasia z 6. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia", która wyznała, że już jest gotowa na nową miłość.

Teraz również Iga z 5. edycji matrymonialnego hitu TVN postanowiła zamknąć pewien rozdział w swoim życiu i podsumować miniony, 2021 rok, który okazał się dla niej pełen radosnych wzlotów i ciężkich upadków.

- Jaki był ten rok? Dla kogoś to rok sukcesu, a dla innych porażki. Jedni wchodzą w Nowy Rok z nadzieją na lepsze, a inni z nadzieja, że będzie po staremu. Jedni w tym roku kogoś stracili, a inni kogoś zyskali. Dla jednych ten rok to złamane serce, a dla innych rok w którym uwierzyli w miłość - pisze na Instagramie Iga. Są też tacy, którzy dużo przepłakali, i tacy których policzki bolą od śmiechu. Są tacy, którzy popełnili dużo błędów i tacy, którzy w końcu się na nich nauczyli. Są tu też tacy, którzy wybaczyli obok tych którzy wciąż trzymają w sobie żal. Są tu tacy, którzy szukają swojego miejsca i tacy, którzy w końcu je odnaleźli :) A co jeśli przeżyliśmy to wszystko? - dodaje.

Jednak to ostatnie słowa wymownego postu Igi wprawiły internautów w osłupienie.

- Ten rok przeczołgał mnie przez wiele emocji. Nie sądziłam, że tak można. ❤???? Ale na sam koniec...❤Życzę Wam Kochani, żebyście byli zdrowi i szczęśliwi. ❤ Reszta się sama ułoży. 2022 wierzę w Ciebie! :p I w tym roku już nie mam wygórowanych życzeń. Los bywa przewrotny i spełnia je trochę hardcorowo:p Także dzisiaj pomyśle o nowej wannie????❤???? Szczęśliwego Nowego Roku❤???? A jaki ten rok był dla Ciebie? - zakończyła Iga.

Myślicie, że rozprawiając o stracie i złamanym sercu Iga miała na myśli swojego byłego męża, Karola, który teraz układa sobie życie u boku innej uczestniczki "Ślubu od pierwszego wejrzenia" - Laury? Przypominamy, że tuż przed Sylwestrem Laura i Karol kupili wspólne mieszkanie, a w sieci już huczy od plotek, jakoby zakochani spodziewali się dziecka.

"Ślub od pierwszego wejrzenia": Karol wymownie podsumowuje 2021 rok. Chciał dopiec Idze?

Również Karol postanowił pójść w ślady byłej telewizyjnej żony i rozliczyć się z przeszłością. Charyzmatyczny brunet za pośrednictwem Instagrama podsumował to, jak minął mu 2021 rok, nie szczędząc zachwytów nad swoim związkiem z Laurą.

- Spontaniczny wypad w Karkonosze uznaje za udany, Dwa dni....wiele miejsc zaliczonych - pisze Karol na Instagramie, wyliczając masę górskich punktów widokowych, jakie ostatnio zwiedził z Laurą. - P.S. dziękuję za miejsca do polecenia wpisze na listę kolejnych wojaży . Masę podróży w kolejnym roku życzę wam i nam. Tych małych i dużych - dodaje.

Przypominamy, że Karol także w trakcie swojego udziału w "Ślubie od pierwszego wejrzenia" starał się zarazić Igę swoją miłością do gór. Niestety, jego ówczesna żona podczas spontanicznej wyprawy w Karkonosze, nie kryła swojego zawodu niespodzianką, jaką przygotował dla niej partner.

Myślicie, że swoim postem Karol chciał dopiec Idze?