Marek z "Rolnik szuka żony" ostatecznie związał się z Olą! Ania, Kasia i Beata wyznały Marcie Manowskiej w ostatnim odcinku show, że Marek nie był zainteresowany żadną z nich. Uczestnik był bardziej zainteresowany inną kobietą, która również wysłała do niego list, ale on nie wybrał jej do programu. Tuż przed finałem Marek z "Rolnik szuka żony" wyznał, że jego uczucia skierowane są do Oli, która zgłosiła się do programu, ale pierwotnie uznał, że nie nadawała się na kandydatkę na jego partnerkę:

Reklama

Pojawił się list od pewnej dziewczyny, która mnie bardzo mocno zaintrygowała. Znajomość trwa i zapowiada się póki co, że coś z tego będzie. Do tej pory widzieliśmy się już dwa razy. Ja byłem u niej, ona była u mnie. Te rzeczy, które dla dziewczyn były pewnym utrudnieniem i muchy i gęsi i jakieś zwierzaki dla niej nie stanowiło to problemu. Jeśli dojdzie do tego, że kiedyś zamieszkamy razem, będzie chciała zmienić pewne rzeczy. Tak myślę, że powinno być, że w każdym związku tak jest.

Marek przyznał, że nie utrzymywał kontaktów z Anią, Basią i Beatą, ponieważ nie chciał im dawać nadziei. W programie powiedział, że wynikało to z tchórzostwa, chociaż niemal od początku czuł, że żadna z pań nie spełnia jego oczekiwań.

W rozmowie z Martą Manowską rolnik zdobył się na zwierzenia. Podobno z Olą już spotkali się kilkukrotnie i zdążyli poznać z obu stron.

Jestem szczęśliwy - zadeklarował Marek.

Kibicujecie związkowi Marka i Oli? Uważacie, że Marek postąpił słusznie?

Zobacz także

Zobacz: Grzesiek z "Rolnik szuka żony" pokazał, jak będzie wyglądało łóżeczko jego syna! "Przygotowania do wielkiego finału"

Marek z "Rolnik szuka żony" o nowej partnerce

Reklama

Kibicujecie Markowi i Oli?

Reklama
Reklama
Reklama