Reklama

Widzowie "Hotelu Paradise" z ciekawością przyglądali się temu, jak na Zanzibarze rozwija się relacja między Miłoszem i Wiktorią. Teraz fani randkowego show TVN7 obserwują pojawiające się nowe fakty, dotyczące ich związku. Niedawno Wika wiele zarzuciła byłemu partnerowi oraz pozostałym uczestnikom miłosnej produkcji. Choć Miłosz wielokrotnie zaznaczał, że ma dość wracania do tego wątku, wreszcie odniósł się do jej zachowania, nie szczędząc mocnych słów. Stosunki między nimi stały się bardzo napięte.

Reklama

Po serii zarzutów Miłosz z "Hotelu Paradise" został - prawdopodobnie sam nie wie, który już raz - zasypany wiadomościami o Wiktorię. Tym razem uczestnik postanowił po raz ostatni poruszyć temat ich związku i odciąć się od konfliktu. Sprawdźcie, co zdradził.

"Hotel Paradise": Miłosz szczerze o zakończeniu relacji z Wiktorią

Chociaż czwarta edycja "Hotelu Paradise" skończyła się już kilka tygodni temu, widzowie nadal z wypiekami na twarzy śledzą relację Miłosza i Wiktorii. Po medialnej burzy, podczas której Wika odcięła się zarówno od uczestników, jak i całego randkowego show, wydawałoby się, że temat ucichł. Niedawno uczestniczka jednak niespodziewanie ponownie uderzyła w osoby, które przebywały z nią na Zanzibarze. Temat związku z Miłoszem wrócił jak bumerang, gdy dziewczyna zarzuciła byłemu partnerowi kłamstwo. Padło też pytanie, czy nie czuje się wykorzystana przez Miłosza.

Zobacz także: "Hotel Paradise": Mateusz o idealnej dziewczynie. Ma wymagania: "Nie będę ściemniał..."

Instagram @wiktoria_gasior

Nie było możliwości, by Miłosz nie dowiedział się o tym, co Wiktoria udostępnia na swoim Instagramie. Początkowo jednak uczestnik "Hotelu Paradise" zareagował spokojnie, przekazując, że nie ma już siły prać publicznie brudów. Niedawno po raz kolejny został poproszony o wyjaśnienie tego, co zaszło między nim i Wiktorią, by wreszcie ostatecznie zakończyć ten temat. Tym razem zdecydował się na długą wypowiedź, w której zdradził, kiedy dokładnie rozstał się z Wiką i co myśli o jej aktualnym zachowaniu. Padły naprawdę mocne słowa!

Jeśli ktoś po takiej przygodzie, którą przeżyliśmy i definitywnym zakończeniu związku w czerwcu tego roku, po takim czasie odgrzewa temat i nazywa mnie "kłamcą", co totalnie nie jest prawdą, (...) po prostu wymiotować mi się chce na coś takiego. Dlatego odpowiedziałem, że już totalnie nie mam na to siły, na komentowanie tych wszystkich rzeczy. Nie mam zamiaru też wyciągać brudów. Totalnie mnie to interesuje. Ja mam inne rzeczy na głowie. Ta relacja się po prostu skończyła. Ja jestem pierwszą osobą, która jest przeciwna temu, żeby wyrzucać brudy, mówić na siebie złe rzeczy, tym bardziej, że przeżywa się taką przygodę na Zanzibarze. Nie chcę do tego wracać już. Takie prowokacyjne teksty, nazywanie mnie kłamcą przez Wiktorię, jakieś uśmieszki, że ja ją wykorzystałem... Niedobrze mi jest. Jeśli wy wierzycie w to wszystko, to wierzcie, ja się od tego odcinam - powiedział Miłosz.

mili.mp/Instagram

Później Miłosz został zapytana przez jednego z internautów o to, czy nie męczy go ciągle powracający temat Wiktorii. Uczestnik "Hotelu Paradise" przyznał, że jest zażenowany tym, jak obecnie wyglądają ich kontakty i nie zamierza dłużej brać udziału w publicznym praniu brudów.

Nie męczy, ale dla mnie to jest dziecinada po prostu. Jak można cały czas wracać do czegoś, szukać afery jakiejś. To jest żenada jakaś, to nie mój klimat - dodał.

@mily_mo_

"Hotel Paradise": Wiktoria uderzyła w Miłosza i innych uczestników

Warto przypomnieć, że afera zaczęła się od Q&A Wiktorii, która postanowiła odnieść się do pytań o "Hotel Paradise" i jego uczestników. Wika podkreśliła, że nie utrzymuje już żadnego kontaktu z Miłoszem i zarzuciła mu kłamstwo. Oprócz tego zasugerowała, że gdyby nie to, jaki wpływ na niego miały inne osoby przebywające na Zanzibarze, ich relacja dzisiaj wyglądałaby zupełnie inaczej. Dziewczyna otrzymała także szokujące pytanie o to, czy czuje się przez niego wykorzystana.

Instagram @klaudia_el_dursi

Wiktoria nadal wzbudza ogromne emocje wśród widzów "Hotelu Paradise" - zwłaszcza gdy porusza wątek Miłosza. W trakcie rozmowy z fanami przyznała, że jej zdaniem większości uczestników nie można ufać. Zdradziła jednak, że nadal sporadycznie zdarza jej się rozmawiać z pojedynczymi członkami ekipy. Wokół Wiki ponownie pojawiło się wiele kontrowersji i sytuacja nadal pozostaje niejasna. O zerwanym kontakcie z Wiką niedawno powiedziała także Kasia, która podkreśliła, że nie ma sobie nic do zarzucenia.

Zobacz także: "Hotel Paradise" 4: Wiktoria jest w związku? "Stara miłość nie rdzewieje!"

Reklama

Myślicie, że Miłosz raz na zawsze rozliczył się z Wiktorią i więcej nie będzie wracał do tego tematu? Wygląda na to, że ta kwestia coraz bardziej go męczy.

East News/Adam Jankowski Reporter
Reklama
Reklama
Reklama