"Hotel Paradise": Krzysztof opowiedział o początkach związku z Basią

Krzysztof z "Hotelu Paradise" podczas relacji na InstaStories odpowiedział na pytania fanów, którzy chcieli dowiedzieć się, jak wyglądały początki jego relacji z Basią. Byli uczestnicy wielkiego hitu TVN7 zaledwie kilka dni temu pochwalili się swoim szczęściem i zdradzili, że są już po zaręczynach, a teraz Krzysztof po raz pierwszy opowiedział historię, która wydarzyła się tuż po powrocie z planu "Hotelu Paradise" do Polski!

Krzysztof z "Hotelu Paradise" o związku z Basią

Krzysztof i Basia wzięli udział w trzeciej edycji "Hotelu Paradise". Basia od samego początku związała się z Krystianem i razem dotarli aż do finału. Krzysztof był w parze z Kornelią, jednak nie połączyło ich uczucie. Wydawało się, że związek Basi i Krystiana przetrwa po programie, jednak tuż po ostatnim odcinku zwycięzca show zdradził nam, że rozstał się ze swoją partnerką.

Po rozstaniu w sieci pojawiły się plotki, że Basia związała się z innym uczestnikiem "Hotelu Paradise". Dopiero po jakimś czasie okazało się, że piękna blondynka spotyka się z Krzysztofem.

Zobacz także: "Hotel Paradise": Krystian skomentował zaręczyny Basi i Krzysia! Jego reakcja mówi sama za siebie

Dziś zakochani już nie ukrywają swojego szczęścia. Basia i Krzysztof zamieszkali razem i zaręczyli się. A jak rozpoczęło się ich uczucie? Były uczestnik "Hotelu Paradise" opowiedział o początkach związku z Basią.

Już od pierwszego dnia zwróciłem uwagę na Basię, natomiast kiedy wszedłem do hotelu wieczorem razem z Krystianem robili pizzę w kuchni, widziałem, że tam między nimi jest fajna relacja, a ja jestem takim człowiekiem, że nie wchodzę z butami. Widziałem, że to się rozwija, idzie w dobrym kierunku. Na setkach bardzo często też rozmawialiśmy o Basi, mówiłem, że mi się podoba, że mamy bardzo dobry kontakt- mówił Krzysiek.

Zobacz także: "Hotel Paradise": Luiza i Kuba z poprzedniej edycji ostro o najnowszej Pandorze!

Krzysztof wyznał, że wspierał Basię, kiedy rozstała się z Krystianem.

Powiem wam cos, o czym jeszcze nigdy nie mówiłem. Wracając do Polski byliśmy podzieleni na trzy grupy, każda wyjeżdżała o innej godzinie na lotnisko, w mojej grupie była Basia, Szymon, Ola, Michał, Sebastian, Kornelia. Na lotnisku kupiliśmy sobie jeszcze koniaki, drinkowaliśmy z ludźmi z produkcji, wspaniały czas, ale finalnie w samolocie leciałem z Sebastianem, a po tym drinkowaniu usnąłem i zgadnijcie, kto mi się przyśnił - śniła mi się wtedy Basia. Kiedy wylądowaliśmy już w Polsce, Basia była pół godziny wcześniej ode mnie, więc spotkaliśmy się na lotnisku, dała mi swój telefon, żebym mógł zadzwonić do przyjaciela czy tam do siostry, skontaktować się, aby odnaleźć ten mój samochód. Dla mnie to było istotne, bo nie zostawiła mnie samego, jedyna się zatroszczyła - zdradził Krystian. - Już w późniejszych dniach mieliśmy taki stały kontakt, kiedy dowiedziałem się od niej, że między Basią a Krystianem się nie układa miała ode mnie duże wsparcie, rozmawialiśmy, tak właśnie narodziło się nasze uczucie - dodał.

Kibicujecie Basi i Krzysztofowi?

Zobacz także: "Hotel Paradise": Klaudia El Dursi komentuje rozstanie Bibi i Simona! "Bardzo szkoda, ale Bibi..."