Reklama

Kara z "Hotelu Paradise" niejednokrotnie przyznawała, że do programu poszła z myślą o przygodzie, a nie o znalezieniu prawdziwej miłości. Tymczasem okazało się, że u boku Marcina uczestniczka odnalazła prawdziwe uczucie, choć ani widzowie, ani uczestnicy programu nie wierzyli, że ta relacja przetrwa... Przez dwa miesiące trwania programu Marcin był przecież w parze z Nathalią i choć różnie się między nimi układało, fani byli pewni, że z tego związku będzie coś więcej. Tym większy więc przeżyli szok, widząc, jak Marcin szybko odnalazł się w ramionach Kary, której nic a nic nie przeszkadzało, że jej partner był przed chwilą w relacji z inną. Czy wobec tego gwiazda "Hotelu Paradise" ma jakiś szczególny pomysł na radzenie sobie z zazdrością? Okazuje się, że tak!

Reklama

Kara z "Hotelu Paradise" nigdy nie była zazdrosna o Nathalię?

Nathalia wyczuła zagrożenie niemal od razu, gdy Kara pojawiła się w programie. To wtedy właśnie uczestniczka postanowiła pokazać, kto tu rządzi i zdecydowała się na seks z Marcinem przy Karze! Fani byli tym zachowaniem oburzeni, ale trzeba przyznać, że takie same emocje mieli wkrótce wobec Kary, która zaraz po odpadnięciu Nathalii z programu dała się ponieść namiętności z Marcinem. Ta nieco skomplikowana konfiguracja mogła przyprawić o zawrót głowy, ale przede wszystkim o zazdrość. W końcu Kara zajęła miejsce dziewczyny, dla której do tej pory Marcin stracił głowę... Jak sobie z tym poradziła? Wszystko właśnie wyjaśniła fanom.

Kara na swoim Instagramie postanowiła opowiedzieć nieco o damsko-męskiej relacji. Doradziła także swoim obserwującym, jak mają znaleźć "tego jedynego" i dlaczego ich związki mogły być dotąd nieudane. Nic więc dziwnego, że fanki dopytywały się o tak trudną, a często pojawiającą się w relacjach emocję, jaką jest zazdrość. Jak Kara sobie z nią radzi? Na swoim InstaStory uczestniczka "Hotelu Paradise" odpowiedziała:

Dla mnie zazdrość to strata czasu. Zamiast tego lepiej zadbać o siebie i swoje życie. Tak mi się wydaje, że mężczyźni, którzy szanują siebie i swój wybór nigdy nie zdradzą!

Czy da się wobec tego odnieść te słowa do sytuacji, jaka miała miejsce w "Hotelu Paradise"? Sprawa jest dość skomplikowana, a zdania podzielone. Przede wszystkim dlatego, że niektórzy uważają, że Marcin rozpoczął nową relację, nie kończąc poprzedniej. Inni fani byli zdania, że Marcin z Nathalią niczego sobie nie obiecywali, a on dał się ponieść prawdziwej miłości. Jeśli faktycznie tak było, słowa Kary o zazdrości są wyjaśnieniem jej ufnego i bardzo uczuciowego podejścia do nowego partnera. W końcu para jest nadal razem, a nawet niedługo ze sobą zamieszka!

Zobacz także: "Hotel Paradise" Kara i Marcin planują mieć dziecko? Wybrali już nawet imię!

Kara postanowiła stworzyć na Instagramie treści związane ze związkami. Od kilku dni uczestniczka "Hotelu Paradise" wyjaśnia, dlaczego jedne związki się udają, a drugie nie. Kara umieściła nawet na swoim profilu samodzielnie przygotowany test, dzięki któremu możemy sprawdzić swoje dopasowanie z partnerem. Fanki jak widać, zawierzyły dziewczynie i teraz wypytują ją o wszelakie aspekty związku, także o zazdrość.

kara_routman/Instagram

Kara odnalazła w programie miłość, choć kompletnie się tego nie spodziewała. Między nią a Marcinem zaiskrzyło niemal od razu! Para długo nie czekała i na oczach widzów, poszli na całość. Mina Nathalii, gdy się o tym dowiedziała, była pełna smutku i przykrości. Uczestniczka czuła się oszukana i zdradzona przez swojego byłego partnera. Czy miała rację?

Mat. prasowe
Reklama

Kara nie przejmowała się komentarzami na temat swojego związku. Fani przyzwyczaili się już, że Marcin i Kara budują swoją relację, w której są bardzo szczęśliwi. Oboje planują razem zamieszkać, a swoją codzienność z radością pokazują na Instagramie.

Instagram/marcin_grajoszek/
Reklama
Reklama
Reklama