Reklama

Konflikt pomiędzy Wiktorią a Przemkiem w "Hotelu Paradise" znowu przybiera na sile. Po tym, jak Przemek dowiedział się, że nowy Łukasz chciał wyrzucić go z programu, nie miał wątpliwości, że to właśnie Wiktoria go do tego namówiła. Podczas dzisiejszej "puszki Pandory" doszło pomiędzy nimi do ostrego spięcia. Uczestnicy pokłócili się nie tylko przez zachowanie nowego Łukasza ale także powrócił temat nieobecnego już Miłosza. Wiktoria została wyprowadzona z równowagi:

Reklama

Uważasz, że między nami nic nie było?! - krzyczała do Przemka.

Uczestnik uważał, że Wiktoria sprytnie manipulowała byłym partnerem, co mocno ją zdenerwowało. Oberwało się także nowemu Łukaszowi. Wiktoria była zawiedziona tym, co przekazał Przemkowi. Czy awantura, która wywiązała się podczas "Pandory" wpłynie na "rajskie rozdanie"?

Zobacz także: "Hotel Paradise 4": Nana szczerze o seksie z Łukaszem! "Żałuję, ale też fajnie, że się wydarzyło"

"Hotel Paradise": Awantura Wiktorii i Przemka o Miłosza

Podczas dzisiejszej "puszki Pandory" w "Hotelu Paradise" powrócił temat Miłosza. Jego relacja z Wiktorią to zdecydowanie najbardziej emocjonujący związek 4. edycji programu. Wika wpadła mu w oko już pierwszego dnia i pierwszy żal do niej miał już o to, że nie wybrała go na pierwszą randkę, stawiając na bardziej zbudowanych uczestników. Ich relacja z dnia na dzień stała się jedną z najmocniejszych w programie. Ekipa "Hotelu Paradise" jednak nie akceptowała obecności Wiktorii i starała się wymusić na Miłoszu pozbycie się jej z programu. On, podatny na opinię innych, również pogubił się w tym, co czuje do programowej partnerki i sam uwierzył, że nie chce dalej budować z nią relacji.

Wiktoria po kontrowersyjnej "Pandorze", podczas której uczestnicy urządzili na niej lincz, odpadła z programu i to decyzją Miłosza. Początkowo wydawać by się mogło, że dostał czego chciał, jednak po odejściu Wiki, Miłosz totalnie się załamał, a radość odzyskał dopiero, kiedy ona powróciła do gry. Nie było im dane jednak zbyt długo się sobą nacieszyć, ponieważ w wyniku brutalnych zasad "Hotelu Paradise" musiał pożegnać się z programem.

Temat nieobecnego już w programie Miłosza powrócił podczas dzisiejszej "Pandory", a pomiędzy Wiktorią a Przemkiem z tego powodu wywiązała się awantura! Zaczęło się od ostrego pytania do Przemka:

- Czemu mówisz, że nie manipulujesz ludźmi, skoro wciąż to robisz.
- Ok, kim manipuluje? Ręka do góry.
- Nie spodziewasz się chyba, że ktoś podniesie rękę.
- Właśnie tego się spodziewam, jak ktoś jest na tyle szczery to chętnie porozmawiam na ten temat. Spytam jeszcze raz. Ktoś?

Mat. prasowe, screen Hotel Paradise

Padło również pytanie do Wiktorii, czy jest otwarta na romantyczną relację z nowym Łukaszem. Przyznała, że nie wie jak rozwinie się ich znajomość,

- Masz nadzieję, że Miłosz wróci?
- Wiadomo, że nadzieja umiera ostatnia, jakby wrócił to byłabym pozytywnie zaskoczona ale nie wydaje mi się, że wróci, więc buduje relację z Łukim.

Temperatura podniosła się jednak, gdy Przemek otrzymał pytanie o to, jak wygląda jego obecna sytuacja z Wiktorią. W tym momencie wyszły wszelkie żale związane również z postawą nowego Łukasza, kiedy próbował to właśnie jego wskazać do opuszczenia programu. Z kolei Wiktoria została zapytana bezpośrednio o nastawianie nowego Łukasza przeciwko Przemkowi:

- Nie nastawiam Łukiego przeciwko Przemkowi.
- Łukasz powiedz mi czy cokolwiek mówiła Wiktoria na mój temat
- No były takie rozmowy, ale sama Wiktoria ci to powiedziała, że były rozmowy z nami w parze.
- Czy powiedziała ci coś na mój temat niemiłego. O moich czynach, o tym jaki jestem
- No powiedziała

Mat. prasowe, screen Hotel Paradise

Wiktoria była zszokowana postawą Łukasza, z którym aktualnie jest w parze, ale nie odpuściła również Przemkowi:

- A ty nic na mój temat nie mówiłeś?
- Nie powiedziałem. Ani razu. Powiedziałem ci jedną rzecz, która była z aktualnego zachowania, a tak to ani razu nie powiedziałem złego słowa i kopara mi opadła, jak podbiłeś do mnie i powiedziałeś to co powiedziałeś - zwrócił się do Łukasza

Wiktoria chciała od razu dowiedzieć się szczegółów rozmowy pomiędzy Łukaszem a Przemkiem. Wyręczył go jednak Przemek, informując uczestniczkę, że jej obecny partner wyznał mu, że od wejścia miał po nim złe zdanie, po tym jak przedstawiła go Wiktoria:

- Sorry, że stary tak mówię, ale mi gula staje.
- To było między nami...
- Mi też to się nie podoba w tym momencie - zdenerwowała się Wiktoria

Mat. prasowe, screen Hotel Paradise

Zobacz także: "Hotel Paradise": Pan Lektor zamierza odejść do "Love Island"? Zdradził nam prawdę!

Wiktoria i Przemek nie potrafili dojść do porozumienia i postanowili wrócić do konfliktów z czasów jej pierwszego pobytu w "Hotelu Paradise". Pokłócili się o nieobecnego już w programie Miłosza:

- Ale Wika, ku*wa, mówisz coś, zapewniasz, a zupełnie co innego wychodzi.
- Ale co zapewniasz. Przemek, myślisz, że ja zapomnę o wszystkim, co miało miejsce?
- Ja rozumiem, mi jest wstyd, przeprosiłem cię i uwierz mi mam wyrzuty sumienia
- Powiedziałam o tym, że było nastawianie przeciwko mnie i o akcji w dniu Pandory. W dniu Pandory jak najbardziej ciebie słyszałam, jak krzyczałeś "Miłosz, Miłosz, że masz 5 minut, żeby ją zostawić"
- Bo go zaciągałaś do siebie
- Gdzie ja go ciągnęłam?
- Każdym nim manipulował. Ty manipulowałaś, ja manipulowałem
- Nie manipulowałam nim w żaden sposób Przemek. Nie wywracaj oczami, bo gdyby nie czuł się mną dobrze, to nie byłby smutny jak odeszłam, nie odsuwałby się od grupy
- Był moment, że on się z Tobą źle czuł. Przychodził do mnie i rozmawiał ze mną.
- Uważasz, że między nami nic nie było?!
- Nie wiem, co między wami było.

W tym momencie postanowił wtrącić się Mateusz, który przyznał, że Miłosz naprawdę był zakochany w Wiktorii:

- Widzę, że nie wierzysz, że może być prawdziwa relacja - ciągnęła dalej uczestniczka
- Nie, ja wierze, że on się w tobie zadurzył na sto pro - zgodził się Przemek
- To dlaczego tak uważasz
- Bo widziałem, jaki był i rozmawiał ze mną. Rozmawiał ze mną, że on się czuje źle
- A ja pamiętam, że też mówiłeś, że "masz dotrzymać słowa!", żeby mnie wyrzucić z hotelu!
- Sam dał taką deklarację
- On miał raczej dosyć tego, co się tutaj dzieje! Przemek, kurde, gadałam z nim cały czas, więc nie denerwuj mnie. Ja też dostawałam różne informacje np. na twój temat, więc to szło w dwie strony. Ale nie wierzysz w to, że między nami coś było i on był radosny tylko dlatego, że ja wróciłam, bo on miał wyrzuty sumienia.

Reklama

Chwilę po "Pandorze", gdy opadły emocje oboje przyznali, że najlepiej będzie, gdy postarają się o neutralną relację bez dram. Jednak czy im się to uda? Co sądzicie o awanturze o Miłosza podczas "Pandory"?

Mat. prasowe, screen Hotel Paradise
Reklama
Reklama
Reklama