"Hotel Paradise 4" Nana udawała "głupią małolatkę" w programie?! Teraz się tłumaczy

W "Hotelu Paradise 4" uczestnicy przyzwyczaili już widzów, że nie można się z nimi nudzić. Każdy tutaj prowadzi jakąś grę, choć zapewnia, że jest szczery i ma dobre intencje. Widzowie jednak łatwo mogą zauważyć, jak naprawdę wyglądają relacje w programie. Rozmowy na forum, a te prowadzone w małych grupach, często pokazują, że uczestnicy przemyślanie dobierają słowa i naprawdę ostro walczą o przetrwanie w programie. Czy do takich osób należy Nana? Wszystko na to wskazuje. Uczestniczka przyznała się na Instagramie, że w programie przybrała pewną rolę. Nie powinna była tego mówić?

"Hotel Paradise 4" Nana przyznała, że udawała? Teraz się tłumaczy!

4. edycja "Hotelu Paradise" zaskoczyła widzów tego formatu. Wiadomo, że program bazuje na szukaniu miłości, ale tak naprawdę jest także doskonałym polem do prowadzenia gry. W poprzednich edycjach oczywiście uczestnicy to wykorzystywali, jednak aktualnie mieszkańcy hotelu zaskoczyli tym, po jakie działa chętnie sięgają. Lincz na Wiktorii, zaskakujące rajskie rozdania, układy i układziki oraz mnóstwo intryg doprowadziły do tego, że widzowie nie mogą się nudzić. Jeszcze jakiś czas temu, Nana, najmłodsza uczestniczka programu nie zwracała aż tak na siebie uwagi, jednak ostatnie rajskie rozdanie i jej zaskakująca relacja z Łukaszem zmieniły wszystko.

Zobacz także: "Hotel Paradise 4": Wiktoria płakała za Miłoszem, a na Instagramie pozuje z nowym uczestnikiem!

Nana musiała zmierzyć się z ostrą krytyką za swoje decyzje, a w jej obronie stanął nawet Łukasz. Uczestniczka budzi bardzo skrajne emocje wśród fanów, którzy nie zawsze są dla niej mili, ale i tak bardzo interesują się jej osobą. Na swoim Instagramie Nana stara się wciąż być w kontakcie z fanami i odpowiadać na ich liczne pytania. Jednym z nich było:

-Dlaczego tak nieumiejętnie się wypowiadasz w hotelu? - zapytał jeden z fanów
-No nie wiem. Po prostu mam „rolę” głupiej małolatki, która umie się wypowiadać. Chyba widzicie na story, że jednak umiem złożyć normalnie zdanie. Jakby inaczej zdała polską maturę czy dostała się na studia? - ironizuje dziewczyna.

Słowo "rola" mocno zaskoczyło fanów i wzbudziło wiele wątpliwości. Czy to oznacza, że Nana miała wyznaczony sposób bycia w "Hotelu Paradise"? To bardzo poruszyło fanów, którzy natychmiast zaczęli ją wypytywać:

-Jak to masz rolę małolatki? Ktoś wam sugeruje jak grać?
-To program jest ustawiany? - dopytują się fani.

Nana natychmiast postanowiła wyjaśnić, że została źle zrozumiana przez swoich odbiorców:

Nikt nie ma żadnej roli, dlatego piszę w nawiasach (pisownia oryginalna) - odpowiada Nana i dodaje: Robimy, co chcemy, co czujemy, nikt nam nie mówi, co mamy robić - tłumaczy.

Fani poczuli się dość skonfundowani. Nana mimowolnie przyznała, że prowadziła w "Hotelu Paradise" grę. Jej zachowania czy relacja z Łukaszem jest coraz szerzej komentowana i to niekoniecznie pozytywnie. A co jeśli zarówno Nana jak i Łukasz prowadzili grę? Łukasz dopiero co wygadał się, że jest singlem, a więc jego relacja z Naną nie zamieniła się w nic poważnego. A może wyznania uczestników to także gra?