Reklama

Pozycja na pieska to klasyczna wersja seksu od tyłu. Ta poza seksualna może być wykonywana na łóżku, krześle lub fotelu. Pozwala mężczyźnie pieścić miejsca intymne na ciele kobiety i decydować o sile i tempie ruchów frykcyjnych.

Reklama

Pozycja na pieska, obok pozycji na jeźdźca, misjonarskiej i łyżeczki, jest jedną z najpopularniejszych pozycji seksualnych.

Pozycja na pieska krok po kroku

Pozycja na pieska znana jest także jako pozycja kolanowo-łokciowa. Kobieta klęczy na kolanach na łóżku lub na podłodze. Podpiera się na łokciach bądź na dłoniach i wypina pośladki. Mężczyzna znajduje się za plecami kobiety. Jeżeli oboje są na łóżku, partner klęka za kochanką, układa swoje dłonie na jej biodrach i penetruje. Jeżeli kobieta klęczy na brzegu łóżka mężczyzna wchodzi w nią z pozycji stojącej. Tempo ruchów oraz ich gwałtowność zależą od mężczyzny. Rola kobiety sprowadza się do harmonijnego poruszania biodrami i utrzymywania równowagi.

Piesek na krześle

Klasyczną formę pozy seksualnej na pieska można także urozmaicić próbując współżyć na krześle bądź fotelu. W tej pozycji to kobieta jest stroną dominującą. Mężczyzna siada wygodnie w fotelu lub na krześle. Kobieta rozkrokiem siada na jego biodrach, opiera ręce o oparcie i wykonuje ruchy frykcyjne w dowolnym tempie. Taka poza sprzyja także pieszczotom. Mężczyzna ma łatwy dostęp do łechtaczki i miejsc erogennych na ciele kobiety. W takim ułożeniu kochać mogą się także kobiety w ciąży. Seks na pieska na krześle nie obciąża brzucha, a tempo ruchów frykcyjnych zależy od kobiety.

Głęboka penetracja i pieszczoty

Zaletą pozycji na pieska jest to, że mężczyzna może pieścić miejsca intymne i narządy płciowe kobiety. W tej pozycji partner stymuluje też punkt G, znajdujący się wzdłuż przedniej ściany pochwy. Plusem jest także fakt, że taki układ ciał nadaje się także dla miłośników seksu analnego. Pozycja pozwala na dynamiczny i pełen namiętności seks. Jest wygodna, szybka i nie wymaga dużej przestrzeni.

Brak kontaktu wzrokowego

Zarzuty kierowane w stronę pozycji kolankowo-łokciowej dotyczą braku romantyzmu i kontaktu wzrokowego. Niektóre kobiety odbierają ten sposób współżycia jako uwłaczający. W ich opinii seks od tyłu uchodzi za brutalny. Niektóre kobiety skarżą się także na ból w trakcie współżycia w pozycji na pieska. Ból przypomina ciągnięcie lub gniecenie. Poza ta może być bolesna w przypadku zbyt dużego tempa i siły pchnięć ze strony partnera. Ból może towarzyszyć także kobietom, które współżyją z mężczyznami hojnie obdarowanymi przez naturę. Przez fakt, że ta pozycja umożliwia głęboką penetrację, mężczyźni posiadający duże przyrodzenie mogą powodować ból swoim partnerkom. Minusem tej pozy jest także dyskomfort spowodowany uwalnianiem bezzapachowych gazów z pochwy. Przy takim kącie ułożenia ciała kobiety powietrze znajdujące się w pochwie może swobodnie wydostawać się na zewnątrz, powodując krępujące dźwięki przypominające gazy. Powietrze dostaje się do pochwy wraz z penisem. Można zmniejszyć ilość powietrza wtłaczanego do pochwy i tym samym ilość gazów. Wystarczy poprosić partnera, aby w trakcie stosunku na pieska zbyt często nie wykonywał pełnych ruchów (wyjmował członka z pochwy całkowicie i nie wkładał go ponownie). Krępujące odgłosy podczas stosunku można także zagłuszyć włączając nastrojową muzykę.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama