Reklama

Brak chęci do życia jest jednym z objawów dystymii, która niestety często pozostaje nierozpoznana, a w związku z tym nie jest leczona. Dystymia jest czasami nazywana łagodną, chroniczną depresją i dotyka zarówno dorosłych, jak i dzieci.

Reklama

Przyczyny dystymii

Eksperci nie są pewni co powoduje dystymię. Może mieć na nią wpływ uwarunkowanie genetyczne, ale z drugiej strony często się zdarza, że osoba na nią chorująca jest jedyną z tym zaburzeniem w rodzinie. Brak chęci do życia wywołuje także stres – szczególnie ten przewlekły, chroniczny, który nie jest wywołany jednym wydarzeniem.

Diagnoza dystymii

Nie ma żadnych badań krwi ani innych testów laboratoryjnych, które mogą jednoznacznie zdiagnozować dystymię. Kluczowe są objawy, które powinny się utrzymywać przez przynajmniej 2 lata.

Objawy dystymii:

  • smutek lub depresyjny nastrój przez większość dnia lub nawet codziennie;
  • brak chęci do życia;
  • duże wahania wagi – przybranie lub utrata nawet 5% wagi w ciągu miesiąca;
  • zmiany apetytu;
  • bezsenność lub nadmierna senność niemal każdego dnia;
  • brak energii i zmęczenie prawie codziennie;
  • poczucie beznadziei;
  • anhedonia, czyli brak zdolności odczuwania przyjemności;
  • niskie poczucie własnej wartości lub nawet poczucie bezwartościowości;
  • problemy z koncentracją i podejmowaniem decyzji.

Leczenie dystymii – jak zwalczyć brak chęci do życia

Na szczęście dystymia, mimo że jest poważnym schorzeniem, bardzo dobrze reaguje na leczenie. Lekarze proponują w leczeniu psychoterapię i leki antydepresyjne. Najskuteczniejsze jest łączenie tych metod. Równie ważny jest styl życia, podczas którego należy pamiętać o tym, by:

  • trzymać się planu leczenia, zaleconego przez lekarza – nie opuszczaj sesji psychoterapeutycznych ani nie odstawiaj samodzielnie leków nawet jeśli czujesz się lepiej;
  • dowiedz się czegoś więcej o swojej chorobie – wiedza na temat tego, jak się może rozwijać, zwiększy twoją motywację do leczenia. Wtajemnicz też rodzinę na czym polega dystymia, aby bliscy mogli cię właściwie wspierać;
  • dbaj o siebie – jedz zdrowo, uprawiaj aktywność fizyczną, wysypiaj się;
  • zwracaj uwagę na sygnały ostrzegawcze – jeśli zauważysz pogorszenie nastroju, powiedz o tym swojemu lekarzowi;
  • unikaj alkoholu i innych używek – na dłuższą metę mogą pogłębić objawy dystymii.

Co jeszcze możesz zrobić?

W sytuacji apatii i braku chęci do życia trudno jest skupić się spontanicznie na czymś innym niż zły nastrój. Podczas leczenia pamiętaj o tym, by:

  • skupić się na swoich celach – powinny być realne i możliwe do zrealizowania przez ciebie, dzięki czemu twoja motywacja nie spadnie. Daj sobie jednak też przyzwolenie na to, żeby zrobić trochę mniej niż wcześniej było założone, szczególnie gdy zdarzy się gorszy dzień, tzw. dołek;
  • uprość swoje życie – pozbądź się tylu zobowiązań, ile to możliwe, szczególnie jeśli nie przynosi ci to wymiernych profitów;
  • planuj swój czas – staraj się być zorganizowaną osobą, możesz sobie robić przypominajki w postaci kolorowych karteczek na lodówce itd.;
  • prowadź dziennik – pozwoli ci wyładować negatywne emocje – złość, ból, lęk;
  • nie izoluj się – bądź cały czas w kontakcie z rodziną, przyjaciółmi. Dodatkowo możesz rozważyć grupy wsparcia;
  • naucz się radzić sobie ze stresem – praktykuj techniki relaksacyjne, medytację, jogę i inne;
  • nie podejmuj ważnych decyzji gdy jesteś w dołku – kiedy jesteś w wyjątkowo złym nastroju, unikaj decydowania o ważnych sprawach. Poczekaj, aż twój umysł będzie czysty i spokojny.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama