Reklama

Dieta South Beach, wymyślona przez amerykańskiego kardiologa, składa się z trzech faz – każda kolejna jest mniej restrykcyjna. Polega na wyrabianiu zdrowych nawyków żywieniowych, które warto utrzymać przez resztę życia. Podczas jej stosowania możemy dowolnie wybierać spośród długiej listy zdrowych produktów. Utrata wagi nie jest tak spektakularna, jak przy dietach cud, nie grozi nam jednak efekt jo-jo i ciągłe uczucie osłabienia.

Reklama

Założenia diety South Beach:

Dieta South Beach, wymyślona przez amerykańskiego kardiologa Arthura Agatsona, to nie tyle dieta, co sposób odżywiania na całe życie. Jej celem nie jest szybka utrata wagi poprzez ograniczenie kalorii, a pomoc w zdrowym odchudzaniu, bez uczucia głodu i osłabienia organizmu. Dieta ta składa się z trzech kolejnych faz, z których każda kolejna jest mniej restrykcyjna.

Zasadniczo dieta ta polega na zastąpieniu tłuszczów zwierzęcych roślinnymi i pochodzącymi z ryb, oraz na przyjmowaniu dużej ilości węglowodanów o niskim indeksie glikemicznym. Dozwolonych produktów można jeść tyle, na ile ma się ochotę – nie trzeba liczyć kalorii, ważyć posiłków i głodzić się. Jest to po prostu plan zdrowego odżywiania, utrwalający zdrowe nawyki żywieniowe. Warto podczas stosowania tej diety uprawiać sport, który poprawi efekty odchudzania.

Trzy fazy diety South Beach

  1. Pierwsza faza trwa 14 dni. W ciągu jej trwania można jeść warzywa, chude mięso, ryby, chude sery, jaja. Nie wolno jeść słodyczy, owoców, pieczywa i ziemniaków. Należy jeść trzy posiłki dziennie, do tego dwie przekąski i ewentualnie jeden wysokobiałkowy deser, pamiętając, aby zawierał on mało cukru. Podczas tej fazy utrata wagi jest gwałtowna, równocześnie stabilizuje się poziom glukozy we krwi. Celem pierwszej fazy jest właśnie wyeliminowanie glukozy, dzięki czemu pozbywamy się męczącego uczucia ciągłego łaknienia.
  2. Druga faza jest nieco mniej restrykcyjna. Można włączyć do diety większość owoców, niedozwolone wcześniej warzywa, gorzką czekoladę, pełnoziarniste pieczywo, makaron razowy i brązowy ryż. Ilość jedzonych owoców i produktów skrobiowych trzeba zwiększać stopniowo, ponieważ organizm potrzebuje czasu na przyzwyczajenie się na nowo do trawienia cukrów. Waga spada w tej fazie nieco wolniej. Stosujemy ją do uzyskania upragnionej masy ciała.

Trzecia faza diety South Beach to program żywienia na całe życie. Nie ma produktów niedozwolonych, trzeba się jednak kontrolować i usuwać z diety te produkty, które nadmiernie pobudzają łaknienie. Podczas pierwszej i drugiej fazy organizm zdążył już przywyknąć do zdrowego stylu odżywiania, nie powinniśmy więc mieć problemów z utrzymaniem pozytywnych nawyków. Tylko od nas zależy, czy je utrzymamy, a wraz z nimi – stałą, satysfakcjonującą wagę.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama