Anna Dereszowska to z pewnością jedna z najseksowniejszych polskich aktorek. Gwiazda filmu "Lejdis" już nie raz zaskakiwała nas swoimi kobiecymi stylizacjami, dzięki którym mogliśmy podziwiać jej zgrabną figurę. Okazuje się, że szczupła sylwetka to zasługa wielu godzin biegania, pływania i gry w tenisa. Dereszowska w rozmowie z magazynem "Uroda" zdradziła co robi, żeby tak dobrze wyglądać.

Reklama

- ...jestem smakoszem, dlatego restrykcyjna dieta w moim przypadku nie wchodzi w grę. Dlatego dużo ćwiczę. Regularnie biegam, nawet w największe mrozy i deszcze. Zimą jeżdżę na desce, pływam na basenie. Dawno nie jeździłam konno i bardzo mi tego brakuje. Oboje z Piotrem jesteśmy wielkimi fanami tenisa, razem gramy, a także śledzimy turnieje w telewizji- wyznała aktorka.

Sama gwiazda po raz kolejny przestrzegała młode dziewczyny przed zbyt radykalnym odchudzaniem. Dereszowska przyznaje, że kiedy chodziła do liceum, na obiad jadła... jedno jabłko! Przez taką "dietę" aktorka przez pół roku nie miała miesiączki. Na szczęście teraz aktorka nie zamierza stosować diety sprzed lat...

Więcej informacji znajdziecie w najnowszym wydaniu magazynu "Uroda". Już w kioskach!

Reklama

kb

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama