Izabela Kisio-Skorupa to stała bywalczyni medialnych imprez. Nie brakuje jej nawet na największych wydarzeniach, na które o zaproszenie jest czasami naprawdę ciężko. Zdarza się jednak, że organizatorzy odmawiają wpuszczenia jej, a jedna z takich sytuacji miała miejsce kilka tygodni temu podczas imprezy urodzinowej magazynu "Party". Przypomnijmy: Kisio próbowała wejść na imprezę Party bez zaproszenia: "Ja tylko na godzinkę!"

Reklama

Jeśli ktokolwiek zastanawiał się, jakimi sposobami Izabeli udaje się wejść na większość z branżowych imprez, teraz chyba doczekał się odpowiedzi. Jej metody przybliżyła internautom... Rafalala. Trzeba przyznać, że to dość nietypowy duet - transseksualistka spotkała Kisio przed premierą filmu "Zbliżenie". Izabela zapytała ją o wolne zaproszenie, niestety Rafalala takowego nie posiadała. To nie zraziło kobiety, która zaproponowała dość praktyczne rozwiązanie.

Na wczorajszej premierze filmu Zbliżenia miałam zabawną sytuację. wchodząc z przyjaciółką do PKiN przy schodach zaczepiła mnie jakaś starsza kobieta pytając czy idę na premierę? odpowiedziałam, że tak. pomyślałam, że ona też tylko nie wie gdzie jest wejście. zaoferowałam jej pomoc, ale ona powiedziała, że chodzi o coś innego. "czy ma Pani może zbędne zaproszenie?" odpowiedziałam, że mam tylko jedno i jestem z osobą towarzyszącą. "bo ja swoje zgubiłam i już tu jestem... a może Panie wejdą, a później jedna wyniesie mi zaproszenie i ja wejdę na to samo?" tak się składało, że byłam na liście vipów i nie miałam wydrukowanego zaproszenia. odmówiłam i pospiesznie weszłam do Kinoteki. później przyjaciółka powiedziała mi, że to jakaś Kisio, matka aktorki czy coś w ten deseń. teraz ją wygooglowałam i tak zgadza się to ona!:) - czytamy na Facebooku transseksualistki.

To jest jej sposób na pojawianie się na niemal każdej imprezie?

Zobacz: "Potrzebuję mieć pieniądze, a nie pomoc od córki"

Zobacz także

Reklama

Izabela Kisio-Skorupa na prywatnej plaży w Sopocie:

Reklama
Reklama
Reklama