Paulina Smaszcz ostro o sytuacji w "Królowej przetrwania": "Siekiera wisiała"
Paulina Smaszcz to jedna z uczestniczek 2. sezonu "Królowej Przetrwania", a wcześniej było głośno o jej małżeństwie z Maciejem Kurzajewskim, które ostatecznie zakończyło się rozwodem. Teraz widzowie TVN7 mają okazję oglądać dziennikarkę w hitowym programie i okazuje się, że rywalizacja między uczestniczkami jest widoczna już od pierwszego odcinka. Paulina Smaszcz w rozmowie z Party.pl zdradziła, co się działo w programie.
Program "Królowa przetrwania" zapewnia widzom nie tylko emocje, ale i wzbudza niemałe kontrowersje, a to wszystko już od pierwszych minut drugiego sezonu. Uczestniczki, które razem spędzają czas na tajlandzkiej wyspie KohSamui mają naprawdę silne osobowości, a to oznacza tylko jedno - widzowie nie będą się nudzić. Zwyciężczyni, która wygra drugą edycję otrzyma nie tylko tytuł "Królowej przetrwania", ale i 100 tys. zł. Po pierwszym odcinku mnóstwo osób kibicuje Agnieszce Kotońskiej, a co Paulina Smaszcz mówi na temat programu i relacji między uczestniczkami?
Paulina Smaszcz ostro o "Królowej przetrwania"
Paulina Smaszcz nie ukrywa, że nie wszystkie uczestniczki "Królowej przetrwania" znała czy kojarzyła przed programem. Na wyspie chciała je poznać, ale nie przez pryzmat ich pracy zawodowej i w rozmowie z reporterem Party.pl Bartoszem Sekleckim przyznała otwarcie, że niektóre z nich "zgooglowała " dopiero w drodze powrotnej do domu, kiedy rozdano im telefony. To wtedy dowiedziała się, czym się faktycznie zajmują. A czy między uczestniczkami była trochę napięta atmosfera ? Paulina Smaszcz nie ukrywa, że "napięta atmosfera" to mało powiedziane:
Siekiera wisiała
Paulina Smaszcz o uczestniczkach "Królowej przetrwania"
Uczestniczka programu "Królowa przetrwania" dodała, że każda z kobiet była zupełnie inna i było wiele bardzo silnych osobowości, dlatego napięcia między nimi były nieuniknione.
Siekiera wisiała w grupie tak silnych kobiet, pochodzących z różnych miast, z różnych domów, zajmujących się zupełnie czymś innym, mających zupełnie inne wartości. Proszę zobaczyć Marianna wspiera Konfederację, PiS, ja jestem z zupełnie innej strony
Paulina Smaszcz dodaje jednak, że jej samej zależało na tym, aby poznać inne uczestniczki takimi, jakimi są na co dzień, a nie jak pokazują się w mediach:
Dziewczyny często robię te dramy, te szumy itd. tak w takiej roli są, a w rzeczywistości są zupełnie inne
Koniecznie obejrzyjcie całą rozmowę z Pauliną Smaszcz na temat "Królowych przetrwania". Co tam się wydarzyło?
