Przypominamy najsłynniejsze konflikty gwiazd w polskim show-biznesie. Było bardzo gorąco! ZDJĘCIA
Przypominamy najsłynniejsze konflikty gwiazd w polskim show-biznesie. Było bardzo gorąco! ZDJĘCIA
1 z 7
Kilka tygodni temu media żyły głośnym wyrokiem sądu w sprawie Dody i Emila Haidara. Piosenkarka wygrała wówczas w sądzie z byłym narzeczonym, który po ich rozstaniu zażądał zwrotu wszystkich wartościowych prezentów, w tym pierścionka zaręczynowego o wartości 250 tysięcy złotych! Sędzia uznał jednak, że roszczenia Emila Haidara wobec Dody są bezzasadne a sama gwiazda zgodnie z prawem może zachować wszelkie prezenty od byłego narzeczonego. Doda w rozmowie z nami zapewniła, że czuła się zażenowana kiedy sąd musi zajmować się sprawami showbiznesowymi. Przed naszą kamerą zapewniła także, że zamierza oddać Emilowi Haidarowi cenny pierścionek zaręczynowy.
Zakończona sprawa Dody i jej byłego narzeczonego to nie jedyny konflikt, który obserwowały media. W polskim show-biznesie było głośno o kilku aferach, które pamiętamy do dziś.
Przygotowaliśmy dla Was fotogalerię w której przypomnimy najgłośniejsze konflikty z udziałem gwiazd. Pamiętacie które gwiazdy weszły na wojenną ścieżkę? Zobaczcie sami! Czasami było bardzo gorąco!
Zobacz także: Jak rozmową rozwiązać konflikt w związku?
2 z 7
Pamiętacie głośny konflikt Dody i Mai Sablewskiej?
Maja Sablewska przez kilka lat była menadżerką piosenkarki. Niestety, ich drogi rozeszły się pod koniec 2009 roku, kiedy to Maja rozpoczęła współpracę również z Mariną Łuczenko. Pomiędzy Doda a Mają Sablewską rozpętała się prawdziwa wojna.
Panie bardzo ostro atakowały siebie nawzajem w wielu wywiadach- jednak po trzech latach konfliktu zakopały topór wojenny na imprezie urodzinowej magazynu Party.
Zobacz: Doda i Sablewska POGODZIŁY SIĘ!
3 z 7
Doda ma na swoim koncie nie tylko konflikt z Emilem Haiderem i Mają Sablewską! Do tych najgłośniejszych z pewnością należy wojna z Justyną Steczkowską. Nieporozumienia pomiędzy gwiazdami rozpoczęły się w 2008 roku, kiedy to panie spotkały się na planie programu "Gwiazdy tańczą na lodzie". Doda była wówczas jurorką a Steczkowska prowadzącą show z udziałem gwiazd.
Poza tym, że jesteś głupiutka jesteś jeszcze daltonistką- tak m.in. mówiła Doda do Justyny Steczkowskiej w programie.
Od tamtej pory Doda i Justyna Steczkowska nie pogodziły się, jednak kilka miesięcy temu, tuż przed festiwalem w Opolu, Doda przyznała, że jest gotowa na pojednanie z koleżanką z show-biznesu i nie zamierza jej unikać. Później okazało się, że piosenkarki rzeczywiście spotkały się za kulisami koncertu. Razem pozowały nawet do wspólnego zdjęcia! Od tamtej pory wszyscy zastanawiają się, czy konflikt jest już zażegnany?
Zobacz: Doda i Justyna Steczkowska pogodziły się? To zdjęcie rozwiewa wszelkie wątpliwości! ZOBACZ
4 z 7
Kilka dni temu sąd umorzył również kolejną sprawę z udziałem Dody. Tym razem sąd umorzył sprawę rzekomego pobicia Agnieszki Woźniak-Starak przez piosenkarkę, do którego miało dojść w lutym 2014 roku podczas gali "Niegrzeczni 2014" w Chorzowie. Tym samym, sąd uchylił wyrok, który zapadł w marcu 2016 roku. Wówczas Doda została skazana za groźby i pobicie na pół roku ograniczenia wolności oraz prace społeczne.
Przypominamy, że konflikt pomiędzy Dodą a Agnieszką Woźniak-Starak (wówczas jeszcze Szulim) rozpoczął się kilka lat temu, kiedy to w jednym z odcinków programu Agnieszki "Na językach" pojawił się materiały o jej rodzinie. Poruszono w nich sprawę nieślubnego dziecka ojca artystki oraz wyśmiano wypadek Dody na koncercie, który dla artystki skończył się wizytą w szpitalu.
Kilka tygodni po emisji programu Doda i Agnieszka spotkały się na głośnej imprezie w Chorzowie, gdzie miało dojść pomiędzy nimi do szarpaniny. Gwiazda TVN mówiła publicznie, że została pobita przez piosenkarkę. Jak już wiemy- sąd ostatecznie umorzył założoną przez dziennikarkę sprawę.
Zobacz także: Doda obwinia Agnieszkę Szulim o chorobę swojej mamy! "Mogła domyślić się, jaką krzywdę wyrządza"
5 z 7
Konflikt Mai Sablewskiej i Edyty Górniak.
Po tym jak Maja Sablewska przestała być menadżerką Dody- Maja rozpoczęła współpracę z Edytą Górniak. Wszystko wyglądało na to, że panie znalazły wspólny język nie tylko w sprawach zawodowych, ale i prywatnych. Piosenkarka w jednym z wywiadów dla Dzień Dobry TVN mówiła wprost, że Maja Sablewska odmieniła jej życie.
Od momentu kiedy poznałam Maję Sablewską, wszystko, ale to dosłownie wszystko zmieniło się w moim życiu-mówiła szczęśliwa artystka.
Niestety, świetna współpraca Edyty Górniak i Mai Sablewskiej zakończyła się bardzo szybko. Diva ogłosiła, że Maja nie jest jej menadżerką po blisko 10 miesiącach. Wszystko zbiegło się w czasie, kiedy Sablewska została jurorką w programie "X-Factor". Piosenkarka ponoć nie była zachwycona, że Maja Sablewska zgodziła się wystąpić w show TVN. Panie przez wiele lat nawzajem oskarżały się winą za ich zawodowe rozstanie.
Na początku 2015 roku o ich konflikcie znowu zrobiło się głośno. Sablewska na swoim profilu na Facebooku napisała bowiem, że jedna z jej byłych podopiecznych do tej pory się z nią nie rozliczyła.
Pewna Artystka (nie Doda) zapomniała sie rozliczyć, a kilka sukcesów wspólnie ze mną odniosła. I także za tę, która zamiast profitów przyniosła dużo ważniejsze wartości… Czuje wdzięczność, bo to wszystko co za mną doprowadziło mnie do tego miejsca i czasu w którym jestem tu i teraz. A obecnie, jestem bardzo szczęśliwa -napisała wówczas na Facebooku.
Edyta odniosła się do słów byłej menadżerki.
Wobec tych samych, kłamliwych informacji rozpowszechnianych po raz kolejny przez Panią M.Sablewską w kilkuletnich odstępach czasu - zdecydowałam o przekazaniu sprawy moim Pełnomocnikom Prawnym.
Maja Sablewska i Edyta Górniak do tej pory nie mają ze sobą zbyt dobrych relacji.
6 z 7
W 2011 roku Anna Mucha i Joanna Krupa mocno się poróżniły. Modelka i jurorka programu "Top Model" znana jest z wielkiej miłości do zwierząt- a co za tym idzie- jest wielką przeciwniczką noszenia naturalnych futer. Anna Mucha z kolei uwielbia futrzane dodatki.
Aktorka i modelka spotkały się na premierze filmu "Och, Karol2" i niestety doszło do niezłej awantury. Anna Mucha prezentowała swoje wdzięki w wielkim biało-srebrnym futrze narzuconym na ramiona. Widok gwiazdy oburzył Joanna Krupę, która w ramach protestu postanowiła wyjść z premiery filmu.
Joanna będzie musiała teraz zapłacić za bilet, zamiast obejrzeć film za darmo. Joasia powinna się cieszyć, że dzięki mnie i mojemu futru ma szansę zaistnieć jeszcze parę minut w mediach. Monotematycznie, ale zawsze- żartowała później Anna Mucha w rozmowie z Super Express.
Zobacz także: Korwin Piotrowska krytykuję Muche za jej sesję z futrami: Za pieniądze zaprezentowała swoją ignorancję
7 z 7
Od kilku tygodni media żyją nowym konfliktem w show-biznesie. Kuba Wojewódzki poszedł na prawdziwą wojnę z Małgorzatą Rozenek i Radosławem Majdanem. Dziennikarz zaatakował gwiazdę TVN i jej męża za ich kłótnię z Renatą Kaczoruk w programie "Azja Express". Na narzeczoną Kuby spadły gromy za jej zachowanie w reality show- zwłaszcza, kiedy Rozenek i Majdan odpadli z programu. Internauci obwiniali Renatę, że to przez nią z "Azja Express" pożegnała się ich ulubiona para.
Kuba Wojewódzki udzielił ostrego wywiadu dla magazynu "Playboy". Komentował w nim zachowanie Małgorzaty Rozenek i Radosława Majdana.
Koleżanka Rozenek weszła do show biznesu jak do agencji towarzyskiej. Rozp..., na szczęście chwilowo, małżeństwo Karolinie Ferenstein. Ale na tym nie poprzestała. Zrobiła sobie listę… I ta osoba chce mi mówić o etyce, moralności i elegancji w zachowaniu? Stare grzechy rzucają długie cienie. Doda opowiadała mi o podsłuchu jaki zamontowała w samochodzie Radka, żeby sobie posłuchać jak ją romantycznie zdradza. I on mi chce mówić o elegancji. Kiepski bramkarz nie podskoczy do poziomu profesjonalnego sędziego- mówił wówczas Wojewódzki.
Na ostre słowa zareagował Radosław Majdan, który zapowiedział ostrą walkę w sądzie.
Kubo, jesteś dla mnie nikim, wiec nie uda Ci się mnie obrazić. Obraziłeś jednak kobietę, która jest matką dwójki dzieci i moją żoną. Ale nawet w najgorszych wydarzeniach i osobach zawsze trzeba dopatrywać się wyłącznie pozytywnych stron. I tak będzie tym razem! Odszkodowanie, które dostaniemy od Ciebie w sądzie, trafi na konto jednej z instytucji charytatywnej. P.S. A mówiąc o faulu, widać, że nigdy go nie doświadczyłeś, chociaż powinieneś już wielokrotnie... -napisał na Facebooku sportowiec.
Jak zakończy się ten konflikt? Tego z pewnością dowiemy się już wkrótce!