Co jakiś czas piękne, młode polskie aktorki postanawiają spróbować swoich sił za wielką wodą. Co prawda Edyta Herbuś raczej wielkich sukcesów w aktorstwie nie ma, bo do nie dawna była jeszcze tancerką. Jednak związek z Mariuszem Trelińskim sprawił, że Edytka poczuła się prawdziwą gwiazdą.

Reklama

Nie mamy jednak dobrych doświadczeń, po których moglibyśmy stwierdzić, że przeciętne polskie gwiazdki mają prawdziwą szansę na karierę w Hollywood. Jednak Herbuś jest pełna nadziei, bo jak sama twierdzi w swojej relacji z podróży do Los Angeles (regularnie zdawanej na Facebook'u) już poczuła się jak Sophia Loren.

Nauka w szkole aktorskiej powoli dobiega końca, ale jak donosi "Fakt" Edyta nie zamierza wracać do Polski i chwalić się swoimi nowymi aktorskimi umiejętnościami. Zamierza spróbować sił za oceanem! Chce skończyć jeszcze dwie aktorskie szkoły i podszlifować swój angielski. Czyżby nie długo poinformuje nas o swoim pierwszym hollywoodzkim castingu?

Reklama

Życzymy zatem Edytce wielu sukcesów. Być może rzeczywiście okaże się utalentowaną aktorką, kto wie...

Reklama
Reklama
Reklama