Mija właśnie tydzień od tragicznego wypadku spowodowanego przez Dariusza K., który będąc pod wpływem kokainy potrącił śmiertelnie 63-letnią kobietę. Celebryta od kilku dni przebywa w areszcie, w którym ma spędzić najbliższe trzy miesiące. Nie może jednak liczyć na wsparcie byłej żony. Przypomnijmy: Górniak odcina się od Darka K. Teraz ma tylko jeden priorytet

Reklama

Problemy muzyka z prawem i widmo więzienia nawet na 12 lat w oczywisty sposób zaniepokoiły rodziców podejrzanego. Ojciec Darka K. przebywa obecnie na Mazurach z wnukiem, brakuje tam natomiast matki byłego męża Górniak. Jak donosi "Super Express", kobieta po otrzymaniu wiadomości o wypadku trafiła do szpitala i wymagała stałej opieki lekarskiej. Teraz jednak czuje się już lepiej.


Po tym, jak dowiedziała się, co stało się z jej synem, tak bardzo źle się poczuła, że natychmiast została zawieziona do szpitala. Wymagała stałej opieki lekarskiej. Ale już jest lepiej. Cały czas jednak płacze. To dlatego pani Wiesława nie może towarzyszyć mężowi i wnukowi Allankowi podczas ich wakacyjnego wyjazdu na Mazury - czytamy w "Super Expressie".

Równie mocno całą sprawę przeżywa partnerka Dariusza K., Izabela.

Zobacz: Ukochana Darka K. zasłabła w sądzie. Wezwano karetkę

Zobacz także
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama