Od jakiegoś czasu MTV Polska prowadzi kampanię społeczną "Będzie lepiej" mającą na celu uczyć Polaków tolerancji i szacunku do drugiego człowieka. W akcję zaangażowała się wiele znanych osób, które ze względu na swoje pochodzenie czy inną odmienność były wykluczane przez swoje środowisko. W spotach wystąpiły m.in. Marina Łuczenko oraz Edyta Górniak. Ostatnio do grona ambasadorów przedsięwzięcia dołączyła Anna Grodzka.

Reklama

Posłanka w krótkim spocie wyznała, że dostaje wiele listów od młodych osób, które nie mogą poradzić sobie ze swoimi problemami odnośnie orientacji seksualnej. Aby dodać im otuchy Grodzka opowiedziała w skrócie o swojej przemianie z mężczyzny w kobietę:

- Podjęłam decyzję z pozoru nieracjonalną. Każda osoba, która czuje się osobą przeciwnej płci, zmienia płeć i stara się zniknąć. Po prostu zaczyna być wreszcie sobą. Zaczyna czasem funkcjonować w innym miejscu, innym otoczeniu. Zaczyna funkcjonować już jako osoba, którą naprawdę się czuje. To że stawałam się kobietą to trwało, to był proces. To był proces pokonywania lęku we mnie. Ja walczyłam z tym lękiem. Strach po strachu, duch po duchu eliminowałam, oswajałam się z nimi.

Polska to cały czas kraj o sporym wskaźniku nietolerancji. Każda mniejszość często jest piętnowana i spychana na margines życia społecznego, czego dowodem są ostatnie słowa Lecha Wałęsy: "Geje powinni siedzieć za murem". Dzięki świadectwom ludzi znanych, którzy w swoim życiu doświadczyli wielu przykrych sytuacji związanych z wykluczeniem, jest szansa, że młodsze pokolenia posłuchają ich słów i w dorosłym życiu zmienią swoją mentalność.

Reklama

Posłuchajcie całego mądrego i pouczającego wyznania posłanki Anny Grodzkiej:

Reklama
Reklama
Reklama