To oni otrzymali najniższe noty od jurorów w "Tańcu z Gwiazdami". Przy nich Majka Jeżowska to wybitna tancerka!
15. edycja "Tańca z Gwiazdami" trwa w najlepsze, a widzowie nie mogą zrozumieć niskiej punktacji jury za taniec Majki Jeżowskiej. Kobieta mimo swojego wieku na parkiecie radzi sobie znacznie lepiej niż niejedna młodsza gwiazda z ubiegłych edycji. Pamiętacie Justynę Żyłę czy Przemysława Saletę?
Program "Taniec z Gwiazdami" jest jednym z częściej wybieranych show rozrywkowych w Polsce. Przez te wszystkie lata na tanecznym parkiecie pojawiło się naprawdę wiele nazwisk i niekiedy to one przyciągały widzów przed ekrany telewizorów. Niestety, nie zawsze popularność idzie w parze z dobrym tańcem, o czym telewidzowie przekonywali się niejednokrotnie. Należy jednak pamiętać, że "Taniec z Gwiazdami" to nie jest w pełni program o tańcu. Nie jest to również profesjonalny turniej, a jedynie forma rozrywki i chcąc nie chcąc- w dużej mierze liczy się popularność oraz zdobyta sympatia widza.
Obecna edycja "Tańca z Gwiazdami" pokazuje, że poziom taneczny niemalże wszystkich par jest dość wyrównany, jednak fani Majki Jeżowskiej nie godzą się na "trójki" oraz "czwórki" od Iwony Pavlović. Przyznam szczerze, że te noty dziwią również mnie, ponieważ uważam, że Majka Jeżowska naprawdę dobrze radzi sobie na parkiecie tanecznym i wyróżnia się charyzmą, energią i muzykalnością, a to bardzo istotne cechy w tańcu towarzyskim! Oglądałam każdą edycję "Tańca z Gwiazdami" i w mojej opinii było wiele gwiazd, które radziły sobie na parkiecie tanecznym dużo gorzej niż Jeżowska. Oto najsłabiej tańczące gwiazdy "Tańca z Gwiazdami".
Dobieranie gwiazd do edycji "Tańca z Gwiazdami"
Produkcja "Tańca z Gwiazdami" od zawsze kieruje się tą samą zasadą, czyli starają się, aby do ich programu dołączyły najbardziej topowe gwiazdy polskiego show-biznesu. Najczęściej zabiegają o sportowców, aktorów oraz wokalistów, którzy z kolei mają najbardziej napięte grafiki i liczne zajętości. Oczywiście niektóre gwiazdy są zapraszane kilkukrotnie do udziału w show, aż w końcu godzą się, ponieważ mają lukę w grafiku czy zachęca ich stawka zaproponowana przez "Taniec z Gwiazdami".
Obecnie trwa 15. już edycja show emitowana przez Polsat i w bieżącej odsłonie dużym zaskoczeniem jest udział Macieja Zakościelnego, który podobno dopiero za trzecim razem zgodził się wystąpić w "Tańcu z Gwiazdami". Podobnie zresztą jest z Majką Jeżowską, która po latach zgodziła się na wystąpienie w najpopularniejszym programie tanecznym w Polsce. Co ciekawe, niektóre gwiazdy same odzywają się do produkcji show, aby dostać się do "Tańca z Gwiazdami". Najlepszym przykładem jest Julia Żugaj, która nie kryje, że od trzech lat starała się o swój udział i "waliła drzwiami i oknami" do stacji Polsat. Na szczęście, jej marzenie się spełniło i jest jedną z uczestniczek 15. edycji show, której umiejętności taneczne są oceniane bardzo wysoko.
To ich występy określane są za najgorsze w "Tańcu z Gwiazdami"
Nie da się ukryć, że w programie "Taniec z Gwiazdami" uczestnicy najczęściej wskazują Czarną Mambę, czyli Iwonę Pavlović, jako jurora, którego boją się najbardziej. Faktycznie najczęściej to ona ocenia pary dość surowo i patrzy w dużej mierze na aspekty techniczne, które w tym programie nie są niestety pierwszorzędne. Jednak przez lata, w którym jest "Taniec z Gwiazdami" "jedynki" były również od Piotra Galińskiego czy Michała Malitowskiego.
Do tej pory najniżej ocenionym tańcem w programie "Taniec z Gwiazdami" była propozycja od Marcina Hakiela i Dagmary Kaźmierskiej, którzy otrzymali... 7 punktów, ale i tak przeszli do kolejnego odcinka dzięki głosom widzów. A kto jeszcze otrzymał słabe oceny od jury?
Już od pierwszych edycji było widać, kto ma dryg do tańca, a kto zupełnie nie czuje rytmu. Jednak dopiero w ósmej edycji programu padła pierwsza w historii "jedynka"! Zobaczcie sami, kto otrzymał ją jako pierwszy?
Steve Allen, który brał udział w ósmej edycji "Tańca z Gwiazdami" w TVN-ie. To on otrzymał jako pierwszy "jedynkę" od jury, a dokładniej ocenił go w ten sposób Piotr Galiński, któremu nie spodobał się jive oraz samba w wykonaniu mężczyzny.
W tej samej edycji "Tańca z Gwiazdami" występował Krzysztof "Diablo" Włodarczyk, czyli bokser, który postanowił spróbować swoich sił w tanecznym formacie. Niestety, on również musiał zmierzyć się z "jedynką", którą otrzymał za american smooth. Mimo słabych ocen mężczyzna doszedł aż do 7 odcinka!
Jednym z gorszych wystąpień w "Tańcu z Gwiazdami" zaliczyła również Iga Wyrwał, której partnerował Łukasz Czarnecki, którzy zgarnęli "jedynkę" od Piotra Galińskiego i w rezultacie opuścili program po drugim odcinku 10. edycji show.
Wokalista Mrozu w parze z Anetą Piotrowską byli z kolei pierwsi w historii, którzy otrzymali aż dwie "jedynki" w jednym odcinku i za jeden taniec. Okazało się, że cha cha nie jest ich mocną stroną i niestety już w drugim odcinku musieli pożegnać się z show. Iwona Pavlović wskazała wówczas, że mężczyzna tańczył poza rytmem, a jak wiadomo jest to pierwsze kryterium oceniania! Bez tego ani rusz.
Chyba wszyscy pamiętają jedenastą edycję "Tańca z Gwiazdami", w której pojawił się Przemysław Saleta. Mężczyzna dotrwał do trzeciego odcinka, jednak jego umiejętności taneczne nie były zbyt wysokie, co oczywiście zauważyli jurorzy. Piotr Galiński pokusił się nawet o komentarz w stronę Salety:
Profesor Wieczysty, ojciec polskiego tańca, napisał książkę 'Tańczyć może każdy'. Otóż okazuje się, że nie każdy...
Trzynasta, "pechowa" edycja show TVN-u pokazała, że Zbigniew Urbański mimo dużego uroku nie jest stworzony do tańca. Podczas jednego wystąpienia zgarnął dwie "jedynki", a jedna z nich była od debiutującego wówczas Janusza Józefowicza. Zbigniew Urbański oraz Izabela Janachowska pożegnali się z programem już w pierwszym odcinku, więc nie mieli wiele czasu, aby udowodnić, że niskie oceny jury były nieporozumieniem.
Ogromnym zaskoczeniem był występ Michała Szpaka, który mimo że ostatecznie zajął wysokie, piąte miejsce w 13. edycji "Tańca z Gwiazdami" to zgarnął za jeden taniec przekrój not. Janusz Józefowicz oraz Jolanta Fraszyńska byli zachwyceni tangiem Michała i przyznali kolejno 10 i 9 punktów. Natomiast Iwona Pavlović oraz Piotr Galiński ocenili to wykonanie na 1! Skrajne oceny są częstym zjawiskiem na profesjonalnym konkursie tańca, ponieważ każdy juror patrzy na zupełnie inne aspekty. Występ może być doskonały technicznie, ale nie mieć wyrazu ani energii lub na odwrót- może być emocjonujący, jednak zatańczony bez należytej techniki!
14. edycja i jednocześnie- pierwsza z ramienia Polsatu wystartowała wiosną 2014 roku. Wówczas oczy wszystkich skierowane były na Natalię Siwiec, która przyciągała uwagę swoją urodą, ale nie tańcem. Kobieta niestety nie radziła sobie najlepiej i zgarnęła "jedynkę" za swoje tango. Mimo doskonałego partnera- Jana Klimenta zajęła 8. miejsce w ostatecznym rozliczeniu.
W tej samej edycji zaproszenie od produkcji przyjęła również Karolina Szostak, która również nie radziła sobie najlepiej. Towarzyszył jej doskonały tancerz Andrej Mosejcuk, który wygrał "Taniec z Gwiazdami" w parze z Dorotą Gardias. Karolina zajęła 9. miejsce, a jej każdy taniec był oceniany naprawdę nisko.
Wspomnienie z szesnastej edycji "Tańca z Gwiazdami" to przede wszystkim udział Marcina Najmana, który zatańczył z Hanią Żudziewicz. Z programem pożegnał się już w drugim odcinku i mimo że noty jury nie były najgorsze to jego wykonanie rumby przeszło do historii tych "najsłabszych" z tańców.
W tej samej edycji uczestnikiem był Norbi, który w parze z Niną Tyrką za jeden z występów otrzymał 13 punktów, ale wówczas nie odpadł z programu. Z "Tańcem z Gwiazdami" pożegnał się dopiero po trzecim odcinku. Jego taniec mam przed oczami do dziś i niestety nie jest to wspomnienie zabierające dech w piersi.
Jarosław Kret i Lenka Klimentowa nie zbyt długo tańczyli na parkiecie "Tańca z Gwiazdami". W mojej ocenie taniec Jarosława można śmiało zaliczyć do tych absolutnie najgorszych! Zarówno technicznie, jak i emocjonalnie prezenter nie poradził sobie i dlatego z programem pożegnał się już w drugim odcinku. Za cha chę otrzymał jedynie 12 punktów, w tym "jedynkę" od mistrza tańca- Michała Malitowskiego.
Przyszedł czas na najgorszą tanecznie gwiazdę, która żadnego z występów nie zatańczyła, a jedynie chodziła po parkiecie. Mowa oczywiście o Justynie Żyle, której występy zostaną w pamięci wielu na długi czas. Śmiało można określić, że Justynę zjadł stres i myliła się w każdej choreografii. Paradoksalnie jej występy były tak złe, że doprowadziły ją do piątek odcinka, ponieważ widzowie "Tańca z Gwiazdami" mieli nadzieje, że była żona Piotra Żyły zrobi chociaż minimalny postęp taneczny. Tomasz Barański robił wszystko co mógł, aby ich występy wyglądały profesjonalnie, ale to nie wystarczyło. Justyna Żyła dla mnie była najgorzej tańczącą gwiazdą w historii programu!
W tej samej edycji tańczył Gimper, który doszedł do finału i otarł się o Kryształową Kulę. Jego kariera taneczna trwała tak długo jedynie za sprawą fanów, ponieważ oceny jury jasno wskazywały na to, że mężczyzna powinien odpaść w pierwszych odcinkach programu.
W 2020 roku w programie pojawili się Sylwia Madeńska i Mikołaj Jędruszczak, którzy wygrali "Love Island". Niestety, mężczyzna nie zachwycił swoim tańcem, a dodatkowo w trakcie trwania programu okazało się, że para postanowiła się rozstać prywatnie, co zapewne wpłynęło na ich taniec. Ostatecznie zdobyli siódme miejsce.
W kolejnej edycji widzowie również zobaczyli Sylwię Madeńską, jednak tym razem w parze z Krzysztofem Rutkowskim. Niestety, również tym razem zestawienie nie miało zbyt długiej przyszłości tanecznej i detektyw pożegnał się z programem już w drugim odcinku "Tańca z Gwiazdami". Iwona Pavlović była przerażona występem Rutkowskiego i wyznała, że w jej skali to on jest najsłabiej tańczącą gwiazdą:
Zawsze mówiłam, że to Justyna Żyła jest osobą, która tutaj do tej pory najsłabiej tańczyła. Muszę zmienić zeznania — wygrałeś, jesteś na pierwszym miejscu! Wydaje mi się, że z ciebie będzie taki tancerz jak z diabła kościelny, ale pracuj
W tej samej edycji zatańczyła Karolina Pisarek i mimo że jej niektóre występy były naprawdę obiecujące to po jednym z odcinków okazało się, że zmaga się w problemami zdrowotnymi( torbiel w okolicach przysadki mózgowej) co wyłączyło ją z treningów na cały tydzień. Wówczas jej występ był "przesiedziany" na kanapie i Karolina nie zatańczyła praktycznie żadnego kroku otrzymując za ten taniec "jedynkę" od Iwony Pavlović.
Ubiegła edycja "Tańca z Gwiazdami" skupiała uwagę widzów na Dagmarze Kaźmierskiej, która otrzymała 7(!) punktów za swój jeden taniec. Kobieta zyskała niebotycznie dużą sympatię widzów, którzy oddawali na nią głosy. Nie wiadomo, czy Kaźmierska nie doszłaby aż do finału, gdyby nie fakt, że sama zrezygnowała z programu w szóstym odcinku.
W ubiegłej edycji tańczył również radiowiec- Kamil Baleja, który niemalże po każdym odcinku był na dole tabeli wyników, ale udało mu się "przebrnąć" kilka odcinków.
Na tle powyższych gwiazd Majka Jeżowska radzi sobie naprawdę wybitnie! Miejmy nadzieję, że jej zdrowie pozwoli na to, aby dotrwać jak najdalej w programie "Taniec z Gwiazdami".
Zobacz także: Nie tylko paso doble Vanessy Aleksander! Te występy "Tańca z Gwiazdami" zachwyciły mnie najmocniej!