"Ślub od pierwszego wejrzenia": Karol szczerze o programie. Skomentował relacje innych uczestników
Karol wzbudził w widzach "Ślubu od pierwszego wejrzenia" ogromne emocje. Teraz w szczerym wywiadzie skomentował swoją relację z Igą i wypowiedział się na temat innych uczestników. „To nie jest normalne życie”.
Ten miłosny eksperyment nie dla wszystkich uczestników "Ślubu od pierwszego wejrzenia" okazał się udany. Jednym z bohaterów piątek edycji hitowego show, był Karol Maciesz. Mężczyzna budził w widzach ogromne emocje, a jego małżeństwo z Igą było naprawdę mocno komentowane. Uczestnik zaskoczył wszystkich, kiedy w finałowym odcinku programu podjął decyzję o rozwodzie, a dziś może pochwalić się sporym gronem fanów, którzy obserwują jego życie w mediach społecznościowych. Jak jednak naprawdę ono wygląda? W ostatnim wywiadzie z portalem "Dzień dobry TVN" Karol postanowił szczerze opowiedzieć o tym, jak czuł się po zakończeniu "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Ku zaskoczeniu internautów, skomentował nie tylko swoją relację z Igą, ale również relacje pozostałych uczestników.
Karol szczerze o "Ślubie od pierwszego wejrzenia"
Choć piąta edycja "Ślubu od pierwszego wejrzenia" dobiegła końca, nie oznacza to, że fani programu przestali interesować się jego bohaterami - a wręcz przeciwnie. Widzowie przenieśli się sprzed telewizorów do internetu, gdzie z ogromnym zaangażowaniem śledzą życie uczestników, w tym Karola Maciesza, który przez ekspertów został dobrany w parę z Igą. Szybko okazało się, że tych dwoje nie jest w stanie znaleźć nici porozumienia, a w finałowym odcinku "Ślubu od pierwszego wejrzenia" Karol zdecydował się nie rozwód, nie szczędząc przy tym mocnych słów. Uczestnik stwierdził, że Iga bardzo go zraniła i poczuł się przez nią zmanipulowany, a widzowie stanęli za Karolem murem. Wielu sądziło, że udział w miłosnym eksperymencie mógł sprawić, że po zakończeniu show jego bohater będzie długo do siebie dochodził. Jak było naprawdę? Ku zdziwieniu wielu, okazało się, że do wszystkiego Karol podszedł z ogromnym dystansem.
To nie jest tak, że ja później niewiadomo jak rozpaczałem. To jest eksperyment, który trwa miesiąc. Zdajmy sobie z tego sprawę, że ten miesiąc, to jest coś takiego, co po prostu jest, ale to nie jest normalne życie. To nie są sytuacje, które przeżywają ludzie i żyją w tym przez 10, 15 czy 20 lat. Tylko to jest eksperyment, który w pewnym momencie się kończy i jest to z pewnością łatwiejsze do przeżycia i do przebrnięcia przez to - mówił w rozmowie z portalem "Dzień dobry TVN".
Karol podkreślił, że biorąc udział w takim eksperymencie, trzeba się liczyć z tym, że wygląda on zupełnie inaczej, niż prawdziwe życie, a każdy ma świadomość, że ta przygoda w końcu dobiegnie końca. Choć to związek Igi i Karola w oczach widzów był najbardziej burzliwy, wychodzi na to, że inne pary również mierzyły się z poważnymi dylematami.
W tych negatywnych sytuacjach, mi się wydaje, że w każdej parze były takie chwile, nawet jeżeli w telewizji to nie było pokazane, to na pewno były takie momenty gdzie każdy miał jakieś wątpliwości, każdy miał jakieś inne zachowania i każdy miał swoją taktykę tego wszystkiego, no bo to nie są normalne sytuacje, które spotykają nas w życiu. Tylko to, że to jest eksperyment, który trwa miesiąc, on powoduje to, że zna się ten czas końca tego wszystkiego - wyznał podczas wywiadu.
Mimo wszystko niektórzy z uczestników zdecydowali się kontynuować swoją wspólną przygodę. Iza i Kamil, jako jedyna z par piątek edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia", wciąż są razem po programie, a miłosny eksperyment w ich przypadku okazał się nie tylko niezwykłą przygodą, ale możliwością na odnalezienie prawdziwej, drugiej połówki. Co więcej, ulubieńcy widzów mają kontakt z Igą, byłą partnerką Karola, z którą wspólnie spędzili długi weekend, czym rozzłościli fanów. Czy jednak sam Karol również ma kontakt z Igą? Uczestnik "Ślubu od pierwszego wejrzenia" podsumował ich relację jednym zdaniem:
Można to zakończyć albo próbując dalej, albo kończąc to na tamtym etapie, więc jakby pod tym względem mojej postaci, zakończyło się to w tamtym roku, no i tak jak mówiłem, na chwilę obecną nie potrzebuję kontaktu z Igą - wyjaśnił.
Choć Iga i Karol nie mają kontaktu, fani podejrzewają, że mężczyzna doskonale dogaduje się z inną uczestniczką miłosnego eksperymentu, z którą miało połączyć go prawdziwe uczucie. O kim mowa? Internauci sądzą, że mają dowody na to, że Karol jest w związku z Laurą, która w programie została sparowana przez ekspertów z Maciejem! Czyżby "Ślub od pierwszego wejrzenia" miał wnieść w życie Karola aż takie zmiany?
Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia": Radosne wieści u Agnieszki i Wojtka! Fani od dawna na to czekali!
Choć w przypadku Karola, "Ślub od pierwszego wejrzenia" nie okazał się udanym eksperymentem, uczestnik hitowego programu zdobył sporą masę fanów, którzy kibicują mu w życiu po programie. Mimo że wielu widzów martwiło się o swojego ulubionego bohatera, okazuje się, że po "Ślubie do pierwszego wejrzenia" Karol radzi sobie lepiej niż świetnie. Do tego, co miało miejsce w programie, mężczyzna podchodzi z ogromnym dystansem.
Małżeństwo Karola i Igi nie przetrwało próby czasu i w finałowym odcinku "Ślubu od pierwszego wejrzenia" okazało się, że mężczyzna chce wziąć rozwód. Karol jednak nie ma wątpliwości, że do zgrzytów i wątpliwości dochodziło nie tylko pomiędzy nimi, ale również pomiędzy pozostałymi parami programu.
Uczestnik piątek edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przyznał również, że póki co nie ma potrzeby utrzymywania kontaktu z Igą. Fani za to podejrzewają, że związał się on z inną uczestniczką miłosnego eksperymentu - Laurą!