Za nami ósmy odcinek Tańca z Gwiazdami, który okazał się wyjątkowy z kilku względów. Po pierwsze, na parkiecie pozostało już tylko 5 par, co sprawia, że rywalizacja o Kryształową Kulę staje się coraz bardziej zajęta. Dodatkowo każda z par zaprezentowała aż dwa tańce - jeden turniejowy, drugi zaś niestandardowy m.in. boogie, dancehall czy boogie. Gościem muzycznym była Ewelina Lisowska, która zaśpiewała swój nowy singiel.

Reklama

W pierwszej części show, w której pary pokazały tańce turniejowe, najlepsi okazali się Marcelina Zawadzka i Rafał Maserak, którzy za walca dostali aż 38 punktów. Po piętach deptali im Anna Wyszkoni i Jan Kliment z zaledwie jednym punktem mniej za efektowną sambę.

Nieco więcej problemów sprawiła uczestnikom część druga, a szczególnie zawodowym tancerzom, dla których było to pierwsze doświadczenie z nietypowymi dla nich tańcami. Najwięcej punktów za obie odsłony zgromadziła Marcelina, najsłabiej zaś poradził sobie Jan Mela, który otrzymał odpowiednio 28 i 27 punktów.

Ostatecznie z programem pożegnał się właśnie Jan Mela. Zgadzacie się z takim werdyktem?

Zobacz: Zawadzka nie chce wejść na wagę. Zrobi to pod jednym warunkiem

Zobacz także

Reklama

Galeria zdjęć z siódmego odcinka Tańca z Gwiazdami:

Reklama
Reklama
Reklama