"Hotel Paradise": Klaudia El Dursi narzeka na planie show: "Zaczynam wątpić w sens"

Pomimo faktu, że siódma edycja "Hotelu Paradise" na wizji pojawi się dopiero jesienią, nagrania do uwielbianego programu trwają już teraz. Klaudia El Dursi obecnie przebywa w Kolumbii, gdzie będzie miało miejsce miłosne show. Gwiazda z chęcią dzieli się z internautami tym, co dzieje się na planie. Jednak nie wszystko idzie po jej myśli.

"Hotel Paradise": Klaudia El Dursi zdradza kulisy show

Pomimo faktu, że obecnie widzowie śledzą losy bohaterów pierwszej edycji "True Love", z niecierpliwością wyczekują już kolejnych odsłon hitowego show TVN-u, "Hotel Paradise". Dobrą wiadomością jest dla nich fakt, że nagrania do uwielbianego programu trwają już od jakiegoś czasu. Z tego względu zarówno cała ekipa, jak i prowadząca wyjechała na drugi koniec świata! Ta nadaje do swoich fanów prosto z rajskiej Kolumbii, gdzie odbędą się dwie kolejne edycje. Ostatnio Klaudia El Dursi pokazała kulisy przygotowań do nowych odsłon "Hotelu Paradise". Wówczas zdradziła, że nie było łatwo spakować się na dwa miesiące egzotycznej przygody. Na miejscu jednak, jak się okazuje, wcale nie jest łatwiej.

Zobacz także: "Hotel Paradise": Uczestnik show gwiazdorem serialu TVN

Klaudia El Dursi właśnie zdradziła, z jakimi problemami boryka się na co dzień na planie zdjęciowym do programu "Hotel Paradise". Okazuje się, że bardzo problematyczny bywa... kolumbijski wiatr, który nie jest łaskawy dla prowadzącej i jej... włosów! Jak wiadomo, ta przed kamerą zawsze wygląda idealnie. Tym razem jednak walka z wiatrem, to jak walka z wiatrakami:

- No kolumbijskie wiatry nie pomagają. Zaczynam wątpić w sens układania włosów - napisała gwiazda na swoim Instagramie, publikując zdjęcie w rozwalonej fryzurze.

Na tym jednak problemy się nie kończą.

Zobacz także: "Hotel Paradise 6": Grzesiek już pocieszył się po rozstaniu z Natalią? Fani: "Pasujecie do siebie"

Jakiś czas temu prowadzące "Hotel Paradise" wspominała, że tym razem rajski hotel znajduje się na wyspie, w związku z czym dotarcie do niego wymaga przeprawy łódką. Teraz natomiast opowiedziała o odległościach, jakie musi pokonywać na planie. Na szczęście modelka i na to znalazła sposób:

- A, że na planie wszędzie daleko, to trzeba sobie jakoś radzić. Nasz wybawiciel! - napisała, pokazując jak łapie stopa.

Jednak nie samą pracą człowiek żyje. Prowadząca korzysta także z pięknych okoliczności, w jakich się znajduje. Ostatnio Klaudia El Dursi świętowała swoje urodziny w Kolumbii, wspólnie z ukochanym.