"Hotel Paradise": Klaudia El Dursi relacjonuje swoją podróż na nagrania do 5. edycji show! "Jesteśmy teraz w..."
Prace nad nową edycją "Hotelu Paradise" ruszyły pełną parą, co potwierdziła właśnie Klaudia El Dursi. Prowadząca randkowe show wyleciała już z Polski i zdradziła szczegóły lotu!
Jeszcze przed zakończeniem 2021 roku Klaudia El Dursi przypomniała, że niedługo leci nagrywać piątą edycję "Hotelu Paradise". Perspektywa zbliżającego się wielkimi krokami wyjazdu sprawiała, że gwiazda TVN czuła rosnący stres, o czym informowała w mediach społecznościowych.
Niedawno Klaudia El Dursi ujawniła, że opuściła już Polskę w celu nagrywania piątej edycji "Hotelu Paradise". Na swoim Instagramie zdradziła szczegóły bardzo długiego lotu. Dokąd tym razem wybrała się gospodyni randkowego show?
"Hotel Paradise": Klaudia El Dursi już leci na nagrania do 5. edycji show
Choć nagrywanie "Hotelu Paradise" to niezwykle ekscytujące zajęcie, Klaudia El Dursi nie ukrywała, że z dnia na dzień czuła coraz większą presję związaną z kolejnym wyjazdem. Mogłoby się wydawać, że dla nienagannej i doświadczonej prowadzącej piąta edycja będzie już jedynie zabawą, ale rzeczywistość okazała się zupełnie inna. Gwiazda TVN w relacjach na Instagramie narzekała trochę na bardzo intensywne tempo. Zaraz po sylwestrowej nocy musiała się przygotować do lotu.
Zobacz także: "Hotel Paradise": Vanessa pokazała swojego partnera! Tak przystojny jak Mateusz?
Widzowie randkowego show nadal nie wiedzą, gdzie tym razem znajdą się uczestnicy programu. Wszystko wskazuje jednak na to, że twórcy wybrali Amerykę Środkową. Klaudia El Dursi zdradziła już, że tym razem podróż będzie dłuższa niż w przypadku czwartej edycji, gdy ekipa przebywała na Zanzibarze. Jak się okazało, celebrytka opuściła już Polskę.
Kaludia El Dursi opublikowała pierwszą relację z lotu, zdradzając kilka szczegółów. Choć gospodyni "Hotelu Paradise" nie podała konkretnego miejsca, to wiemy, że w samolocie spędzi aż 21 godzin. Gwiazda TVN przyleciała z Warszawy do Amsterdamu, gdzie czekała ją przesiadka. Warto przypomnieć, że zabrała ze sobą synków - Jasia i Dawida. Możemy się domyślić, że podróżowanie z dziećmi bywa niełatwe. Na szczęście gwiazda przygotowała im odpowiednie atrakcje.
- Dzień dobry! Po zwariowanym poranku mam teraz chwilę, żeby zdać wam relację. Rozpoczęliśmy naszą 24-godzinną albo i 26-godzinną podróż... Zaraz to obliczymy. Jesteśmy teraz w Amsterdamie. Czekamy na przesiadkę, przed nami 11-godzinny lot. Lego na pokładzie, kredki, kolorowanki, plasteliny, modeliny... Mam nadzieję, że jakoś zajmę czas Jasiowi, Dawidowi też. Myślę, że jak już dojedziemy na miejsce, to te widoki, ciepełko i palmy jakoś nam to wszystko wynagrodzą - przekazała fanom Klaudia El Dursi.
Dokąd tym razem wybrała się prowadząca "Hotel Paradise"? Nie znamy jeszcze konkretnego miejsca, ale skoro na miejscu spodziewa się palm i wysokiej temperatury, z pewnością będzie to kolejna rajska lokalizacja. Mamy nadzieję, że modelka zdąży wypocząć po wylądowaniu i nabrać sił do kręcenia nowych odcinków randkowego show. My natomiast będziemy czekali na kolejne zakulisowe szczegóły.
"Hotel Paradise": Klaudia El Dursi miała poważne obawy co do podróży
Na wspomnienie o podróży Klaudia El Dursi wydawała się dość przejęta. Prowadząca "Hotel Paradise" przyznała, że podczas ostatnich tygodni była bardzo zabiegana. Ledwo minęły święta, a gwiazda TVN musiała spakować siebie i dwójkę dzieci na czteromiesięczny wyjazd. Słynąca z profesjonalizmu gospodyni programu dodała, że to dla niej bardzo duże wyzwanie.
- Święta święta i po tych świętach. I nagle obudziłam się tu i został mi tydzień do mojego 4 miesięcznego wyjazdu. Progres w pakowaniu żaden i w ogóle jakikolwiek progres żaden, w czymkolwiek. Jestem trochę przerażona, bo ten tydzień minie absolutnie błyskawicznie, a wiecie no, przenieść swoje życie na 4 miesiące to naprawdę jest straszne wyzwanie. Nie wiem, jak to ogarnę. Ale będzie dobrze. No, tym optymistycznym akcentem, zakończę moje przemowy i lecę do ogarniania mojego życia - mówiła wcześniej.
Zobacz także: "Hotel Paradise": Nana i Łukasz witają rok romantycznym zdjęciem!
Po sylwestrze Klaudia El Dursi wzięła jeszcze udział w imprezie pożegnalnej, a potem szybko ruszyła w kierunku Warszawy, skąd miała zaplanowany lot. Mamy nadzieję, że największy stres Klaudia El Dursi ma już za sobą i niedługo będzie mogła - jak robiła to dotychczas - wejść w rolę pewnej siebie prowadzącej "Hotel Paradise". Macie jakieś podejrzenia co do miejsca, w którym wyląduje gwiazda TVN?