"Hotel Paradise 5": Grzegorz ostro wyznaje. "Zawiodłem się na Laurze". Wbił szpilę Kasprowi

Niektórzy mieszkańcy "Hotelu Paradise" mieli dosyć kłótni i dram i postawili na dobrą zabawę. Sytuacja nie umknęła uwadze pozostałych uczestników, którzy nie byli zadowoleni z namiętnych całusów w basenie. Szczególnie rozczarowany okazał się być Grzegorz, który w głównej roli zobaczył tam Laurę. Na Instagramie odniósł się sytuacji w programie i wyznał, że nie było mu łatwo.

"Hotel Paradise 5": Grzegorz rozczarowany pocałunkiem Laury w basenie

Finał "Hotelu Paradise" zbliża się wielkimi krokami. Uczestnicy coraz mniej mogą sobie ufać, a ich relacje wielokrotnie wystawiane są na próbę. Pośród wielu negatywnych uczuć niektórzy mieszkańcy hotelu nie zapomnieli także o dobrej zabawie. Laura, Wiktoria, Sevag i Kasper z "Hotelu Paradise" nie zwracając uwagi na konsekwencje całowali się namiętnie w basenie. Zabawa nie spodobała się pozostałym uczestnikom, którzy z daleka z niemałym zaskoczeniem obserwowali cały incydent. Szczególnie rozczarowany zachowaniem Laury był Grzegorz, który na swoim Instagramie wyznał, że oglądanie tej sceny było dla niego niezwykle bolesne. Uczestnik w tamtym momencie był zaangażowany w relację z Laurą i miał nadzieję ją kontynuować po programie.

Zobacz także: "Hotel Paradise 5": Fani zniesmaczeni powrotem Klaudii: "Jedyne co wniosła to walizka pełna sukienek"

- Faktycznie miałem duże oczekiwania wobec relacji z Laurą i mimo, że nie było nami wielu fizycznych zbliżeń ani nie padły żadne wielkie deklaracje, to jednak zaangażowałem się i miałem nadzieję, że będziemy kontynuować znajomość po programie - wyznał na Instagramie. - Tak jak już wspominałem wielokrotnie, od samego początku każdej znajomości obdarzam ludzi dużym kredytem zaufania, bo z góry zakładam, że nikt nie ma wobec mnie złych intencji. Czy to słuszne, teraz nie wiem - dodał.

Grzegorz wyznał, że było mu bardzo przykro patrzeć na pocałunek swojej partnerki z innymi uczestnikami. Poczuł się rozczarowany, kiedy Laura, dla której pocałunek był czymś ważnym, zrobiła to z Kasprem i Sevagiem...

- Tak zawiodłem się na Laurze, było mi cholernie przykro na to patrzeć, tym bardziej, że nasza relacja rozwijała się stopniowo i Laura podkreślała, że dla niej pocałunek wiele znaczy i nie chciałaby tego robić w programie. To jest jak najbardziej okej i szanowałem to od samego początku. Dlatego byłem maksymalnie zszokowany i rozczarowany, kiedy bez żadnego zawahania ani oporów zaczęła całować się z Kasprem i Sevagiem, świetnie się przy tym bawiąc - wyznał.

Grzegorz przyznał także, że Laura przeprosiła go jeszcze w programie i teraz nie ma do niej żalu.

- Oczywiście potem przegadaliśmy całą sprawę, przeprosiła mnie i teraz z perspektywy czasu nie mam do Laury złych emocji. Lubimy się wciąż i mamy dobry kontakt. Powiedziałem w programie, że każdy odpowiada za swoje czyny i kieruje się innymi wartościami. Ja mam własne i będę się ich trzymać, w programie zawsze działałem zgodnie z własnym sumieniem - napisał Grzegorz z "Hotelu Paradise".

Zobacz także: "Hotel Paradise 5": Dominika i Eliza naśmiewały się z płaczu Kuby. Ostro odpowiedział

"Hotel Paradise 5": Grzegorz wbija szpilę Kasprowi

Grzegorz skrytykował także Kaspra. Uczestnik uważa, że cała sytuacja była dla niego bardzo zabawna i zarzucił mu wyśmiewanie go za jego plecami. Grzegorz był wyraźnie rozczarowany zachowaniem kolegi i dał upust swoim emocjom na Instagramie.

- Szczególne brawa dla Kaspra, dla którego ta cała sytuacja była bardzo zabawna (i chyba w dalszym ciągu jest), który przepraszam mi w oczy za całą akcję, a potem za plecami wyśmiewał i ewidentnie dążył do zniszczenia mojej relacji z Laurą. Klasa sama w sobie. Najwyraźniej sam chciał stworzyć z nią parę i zamiast zachować się jak dojrzały mężczyzna i powiedzieć mi prosto w twarz to zachował się jak zwykły dzieciak. Także dzięki stary w szczególności za ten brak szacunku i dążenie po trupach do celu, nie zważając na uczucia innych. Powiem tylko tyle, że karma wraca - wyznał Grzegorz.

Zobacz także: "Hotel Paradise 5": Klaudia wraca do programu a Grzegorz... odbije Jay'owi Elizę?!

Grzegorz wyznał, że cała sytuacja była dla niego bardzo trudna do przełknięcia, poradził sobie z nią jeszcze programie jednak oglądanie tej sceny w telewizji obudziło na nowo uczucia.

- Oczywiście co było w hotelu zostawiam tam i już dawno złapałem dystans, ale jestem wdzięczny za to, że teraz z perspektywy widza mam światło na pewne sytuacje, których tam nie dostrzegałem i na zachowania, których nie byłem do końca świadomy, na pewno nauczyło to żeby być bardziej ostrożnym w poleganiu na innych - zakończył Grzegorz.

Myślicie, że Grzegorz i Laura mają jeszcze szansę na zbudowanie silnej relacji?

Zobacz także: "Hotel Paradise 5": Jay tłumaczy zachowanie Elizy. "Nasza spina nie była największą tej nocy"