Magazyn "Party" świętuje swoje 15-lecie! Przez ostatnie lata w show-biznesie naprawdę wiele się zmieniło, tym razem patrzymy jednak na styl gwiazd, który na przestrzeni lat bardzo wyewoluował. Joanna Horodyńska postanowiła wybrać dla naszych Czytelników najbardziej spektakularne modowe metamorfozy polskich celebrytek.

Reklama

Największe modowe metamorfozy 15-lecia. Joanna Horodyńska wybiera gwiazdy, których styl przeszedł spektakularną transformację

Perfekcyjne outfity wymagają wyczucia mody, które z reguły jest owocem eksperymentów. Julia Wieniawa, Katarzyna Zawadzka, Lara Gessler oraz Iga Krefft chętnie bawią się modą oraz śledzą najnowsze trendy, dzięki czemu na przestrzeni lat ich wizerunek uległ diametralnej zmianie. Celebrytki nie boją się sięgać po odważne fasony i nie stronią od mocny kolorów. Joanna Horodyńska analizuje ich metamorfozy.

Julia Wieniawa

Joanna Horodyńska: Za każdym razem, kiedy widzę gdzieś Julię, gapię się jak głupia. Czasem już wiem, że powinnam przestać, ale przyglądam się i zastanawiam, czy to jest ta sama dziewczyna. Zaczynała jako dziecko i wyrastała na dziewczynę z sąsiedztwa. Grzeczne ubrania, grzeczna ona. Wszystko tak, aby się raczej nie wychylać. Przeciętność jej stylizacji bolała. Właściwie to żadnej za bardzo się nie pamięta. Dziś świadoma swoich możliwości, z dobrymi doradcami idzie jak burza. Jest mistrzynią w pokazywaniu najnowszych trendów w światowy sposób. Wszystko to jest już jednak niegrzeczne i seksowne. Spokojnie może stać w tej samej linii co Bella Hadid czy Hailey Bieber. Ma też wiele talentów i co ważne, jest bardzo pracowita. To daje jej siłę, by długo być na topie. Julia jest też naturalnie piękna. Gdyby się do tych swoich stylizacji nawet nie pomalowała i nie uczesała, tak samo robiłaby wrażenie. Ma idealną skórę, cudne włosy, co zawsze jest wygraną. Wspaniale się na nią patrzy!

Zobacz także: 15-lecie magazynu "Party"! Ada Fijał analizuje największe męskie metamorfozy ostatnich lat

VIPHOTO/East News, Wojciech Olkusnik/East News

Katarzyna Zawadzka

J.H. : Pamiętam Katarzynę lekko wystraszoną i nerwowo szukającą właściwej drogi, jeśli chodzi o własny wizerunek. Piękna kobieta, która potrzebowała jakiegoś olśnienia, aby zobaczyć potencjał możliwości. Nie wiem, co się wydarzyło, ale udało się. Początkowo chwyciła się mody vintage i to dało jej pewną wskazówkę – czerpać mocno z przeszłości, zatrzymując się w teraźniejszości. Dzięki temu jej styl jest taki wyrafinowany i prawdziwie kobiecy. To dziś prawdziwa rzadkość, dlatego tak bardzo to cenię. Kasia wybiera totalnie seksowne suknie na wielkie gale i choć często są mocno odkryte albo przy ciele, nigdy nie dają nam wulgarnego odbioru. Wszystko jest tak zmysłowe, że można mieć ciarki.

Zobacz także

Zobacz także: Paulina Sykut-Jeżyna wygrała w plebiscycie "Party". Te looki, zagwarantowały jej tytuł Ikony Stylu 15-lecia

TRICOLORS/East News, Adam Jankowski/REPORTER

Lara Gessler

J.H. : Czasem trzeba chwilę poczekać, aby się odnaleźć i „wyrobić”. Kiedy patrzę na Larę z dawnych lat, widzę kogoś, kto poszukiwał. Trochę falban, trochę koronek, trochę skórzanych wdzianek. Panienka z okienka albo klub nocny. Ze skrajności w skrajność. Dziś to constans dobrego stylu. Lara ma też bardzo ciekawą urodę. Nie jest klasyczną pięknością, ale hipnotyzuje oryginalnością. To daje jej władzę nad innymi. Może eksperymentować z modą. Nosić wszystko, co sobie wymarzy, bo każdy ciuch zyska przy takiej dziwnie pięknej twarzy. Co ciekawe, nawet dość banalne ubranie stanie się przy oprawie Lary czymś wyjątkowym.

Zobacz także: 15-lecie magazynu "Party"! Zobaczcie kulisy urodzinowej sesji z udziałem zwycięzców plebiscytów

TRICOLORS/East News, Mateusz Jagielski/East News

Iga Krefft

J.H. : Dziewczyna, która zaskakuje pomysłami za każdym razem. Nie ma chwili wytchnienia, bo jest w transie koncepcji. Można brać garściami i się inspirować. Nic tego nie zapowiadało. Kiedyś była skromna, zgaszona i jakby ukryta w świecie bezbarwnych ubrań. Kojarzyła mi się z pilną uczennicą, która siedzi z nosem w książkach i chce, żeby wszyscy dali jej spokój z jakimś ubieraniem się i czesaniem. Koledzy mogli jej wrzucić żabę do piórnika – i tak by nie zauważyła. Dziś mamy różne oblicza Ofelii. Wymyśla sobie postaci i tym samym stylizacje. Nie tylko ciuchy idą w ruch, ale też włosy i makijaże. To jest pełen pakiet, kompletna sytuacja, artystyczna wizja. Ofelia jest artystką pod każdym względem. „Rysuje siebie”, jak chce. Uwielbiam!

Reklama

Zobacz także: 15-lecie magazynu "Party"! Oto zwycięzcy plebiscytów z okazji naszego jubileuszu! [ZDJĘCIA]

Piotr Wygoda/East News, VIPHOTO/East News
Reklama
Reklama
Reklama