Reklama

Reklama

Wątek Izy (Adriana Kalska), Marcina (Mikołaj Roznerski) i Artura (Tomasz Ciachorowski) rozgrzewa wyobraźnię widzów do czerwoności. Fani "M jak miłość" muszą się przygotować na kolejne, mocne wrażenia. Okazuje się bowiem, że historia tego miłosnego trójkąta jeszcze bardziej się skomplikuje! To, że Artur został zatrzymany przez policję nie oznacza, że w serialu zapanuje spokój...

Zobacz także: "M jak miłość": To już koniec związku Ani i Marcina? Zaskakujące słowa Chodakowskiego

"M jak miłość": Iza i Marcin wrócą do siebie?

Mikołaj Roznerski i Tomasz Ciachorowski podczas wizyty w redakcji party.pl zdradzili nam kilka rewelacji. W kolejnych odcinkach serialu "M jak miłość" Iza i Marcin nie mogą liczyć na spokojne życie. Artur, choć będzie siedział w więzieniu, wciąż zrobi wszystko, aby zniszczyć Chodakowskiego. Tomasz Ciachorowski nie ukrywa, że jego postać użyje wszelkich możliwych środków, aby pozbyć się konkurencji...

A jak będzie wyglądała sytuacja między Izą i Marcinem? Fani serialu "M jak miłość" wciąż liczą na to, że tych dwoje jednak się zejdzie. Czy tak się stanie?

- Na razie mogę powiedzieć tylko tyle, że Iza i Marcin bardzo się do siebie zbliżą... - powiedział nam enigmatycznie Mikołaj Roznerski.

Wygląda na to, że czeka nas naprawdę duuuuużo emocji. Już nie możemy się doczekać! A wy?

POLECAMY: Wielki powrót do "M jak miłość"! Ta gwiazda mówiła, że nigdy nie wróci do serialu!

Reklama

Mężczyźni wciąż będą konkurowali o Izę

MTL Maxfilm
Reklama
Reklama
Reklama