Czy to była Gosia?! Na pogrzebie Tomka z "M jak miłość" pojawiła się blondynka podobna do Koroniewskiej!
Czy to była Gosia?! Na pogrzebie Tomka z "M jak miłość" pojawiła się blondynka podobna do Koroniewskiej!
Zdania są podzielone...
1 z 5
To był 1313. odcinek "M jak miłość", w którym zobaczyliśmy pogrzeb serialowego Tomka, którego grał Andrzej Młynarczyk. Najwięcej emocji w odcinku wzbudził fakt pojawienia się na pogrzebie pewnej blondynki, która z daleka łudząco przypominała serialową Gosię (Joanna Koroniewska)!
CAŁE FOTOSTORY Z ODCINKA >>> TUTAJ <<<
Czy Koroniewska wróciła do serialu? Czy było to tylko przewidzenie Marysi, która po pogrzebie podzieliła się swoją niepewnością z Martą i Barbarą? Sprawdź w naszej galerii!
2 z 5
Marysia jest pewna w stu procentach, że to była Gosia! Co ciekawe, Barbara próbowała skontaktować się z Gosią jeszcze przed pogrzebem, by poinformować o śmierci Tomka, jednak bez skutku. Ale przypomnijmy, że później otrzymała głuchy telefon... ze Stanów Zjednoczonych! Czy to była Gosia?
3 z 5
Wątek ten nie został ostatecznie wyjaśniony przez reżyserów "M jak miłość". Nie pojawiła się jednoznaczna odpowiedź, czy to była Gosia czy też nie...
Fani od razu zaczęli dyskusję, czy to była Gosia! Jedni są pewni, że to była ona.
Nawet Małgosia się pojawiła!
Ja myślałam że bardziej pokażą Gośka.. Nawet jej twarzy nie było widać...
Ciekawe po jakiego grzyba tam gosia przyjechala
Innym wydaje się to zbyt mało prawdopodobne:
Nie wiem czy Gosia bo ten blond wlosy jakieś dziwnie sztuczne byly ????
To nie była Gosia!
Mimo że nie wiemy czy Gosia pojawiła się na pogrzebie, z pewnością jej wątek będzie jeszcze wracał w następnych odcinkach!
Koniecznie sprawdź: Wiemy, ile osób oglądało śmierć Tomka Chodakowskiego w "M jak miłość"! Padł rekord?
4 z 5
A co w następnych odcinkach? Czy ten wątek się wyjaśni?
5 z 5
Co w następnym odcinku? Marszałek martwi się o Magdę, bo nie wie, czy jego córka poradzi sobie jako samotna matka. Tymczasem Chodakowska dostaje w końcu rozwód i gdy wraca z sądu, postanawia umówić się na randkę z Budzyńskim Marta przyjeżdża do Polski, przywozi bliskim ostatnie wiadomości o Małgosi. Piotrek ma problemy ze swoim doktoratem. Promotorka Zduńskiego chce, by chłopak wyjechał na kilka dni do Paryża i wziął udział w międzynarodowej konferencji. Młody prawnik nie ma jednak na dodatkową naukę ani czasu, ani siły. Zastanawia się nawet, czy nie powinien zrezygnować z doktoratu.