Reklama

Prawidłowo rozwijające się i silne dzieci nie muszą być budzone do karmienia. Natomiast wcześniaki i słabsze noworodki muszą jeść częściej, dlatego czasem trzeba obudzić dziecko zarówno w trakcie dnia, jak i w nocy. Problem ten nie dotyczy tych dzieci, które potrafią pić mleko przez sen.

Reklama

Pierwsze tygodnie życia – karmienie w nocy jest konieczne

Noworodek, czyli dziecko do skończenia 4 tygodni, powinien jeść w przerwach nie dłuższych niż 4 godziny. Dlatego konieczne będzie karmienie nocne. Do pół roku od narodzin maluch powinien przyjmować pokarm nie rzadziej niż co 6 godzin. Noworodek szybko trawi pokarm i magazynuje energię z jego przetworzenia, aby móc rozwijać się prawidłowo. Jeśli młody organizm nie będzie miał wystarczającej ilości energii może gorzej się rozwijać. Dziecko karmione niewystarczająco często może mieć problem z obudzeniem się, być apatyczne i marudne. W związku z tym jeśli noworodek nie umie jeść przez sen, należy go obudzić i nakarmić.

Wcześniaki i dzieci wolno przybierające na wadze – budzić na karmienie, ale rozsądnie

Wcześniaki i dzieci, które słabo przybierają na wadze, nie powinny omijać żadnego posiłku i regularnie jeść co 4 godziny. Odpowiedź na pytanie „czy budzić noworodka na karmienie?” daje sam noworodek, a raczej jego postęp w rozwoju. Zatem jeśli dziecko wymaga wzmocnienia, powinno być karmione regularnie, a jeśli nie umie pić mleka przez sen – budzone. Noworodka można obudzić na dwa sposoby – albo rozebrać go do pieluchy, położyć na brzuchu matki i dać do ssania pierś, albo zmienić pieluchę, mówić do malucha i dotykać jego policzka czy ucha (wszystko przy włączonej lampce).


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama