Jedną z najbardziej wyczekiwanych nowości telewizyjnych był program "Shopping Queen", którego prowadzącą została Sara Mannei. W jury modowego show zasiada m.in. Joanna Horodyńska. Była modelka w rozmowie z AfterParty.pl podczas konferencji Polsat Cafe, wypowiedziała się na temat stylu żony Artura Boruca. Przypomnijmy: Horodyńska nie jest fanką stylu Mannei: Piękna, zgrabna, ale...

Reklama

Teraz to Sara postanowiła zabawić się w wyrocznię mody. W rozmowie z "Fleszem" Mannei zabrała głos w sprawie blogów innych gwiazd, w tym m.in. Kasi Tusk i Macademian Girl. Żona piłkarza nie szczędzi im przykrych słów. Podoba jej się jednak styl Jessiki Mercedes:

Dla mnie wszystko, co pokazuje Kasia Tusk, jest za grzeczne, za słodkie, czasem nudne. Nie rozumiem także, dlaczego rozmienia się na drobne. Po co zamieszcza na blogu przepisy kulinarne czy inne porady? Jeśli żyjesz modą, to nic innego nie wchodzi w grę. Nigdy nie widziałam bloga Macademian Girl, bo nie podobały mi się jej stylizacje, które oglądam na zdjęciach z różnych imprez. Tak jakby włożyła na siebie kilka przypadkowych wzorzystych i kolorowych rzeczy. Wiem, że wiele dziewczyn chce naśladować styl Anny Dello Russo, ale Anna jest tylko jedna. Sztuką jest ubrać się zwyczajne ubrania, ale fajnie zestawione. Jessica Mercedes jako jedyna z polskich blogerek ma do tego dryg. Ma swój styl - mówi

Blogerce nie podoba się również styl Ady Fijał i księżnej Kate. Na Middleton nie zostawia suchej nitki:

Widziałam na kilku zdjęciach Adę Fijał i ogólnie nie przepadam, za stylem retro czy sięganiem do stylu z dawnych epok. Wolę, jak ludzie korzystają z tego, co jest w sklepach. Nie cierpię też stylu księżnej Kate Middleton. Ubiera się jak babcia. Wybiera ubrania z Zary, Marks&Spencer, ale zawsze nieodpowiednie do swojego wieku. - przyznaje gwiazda

Dla równowagi, Sara broni kolekcji Nataszy Urbańskiej i Joanny Przetakiewicz. Jak widać, nie przejęła się też opinią Horodyńskiej:

One dają w projekty swoich firm. Nie rozumiem, dlaczego kolekcje Muses są tak w Polsce krytykowane. Mnie wpadło w oko kilka ich rzeczy. Jeśli Natasza czuje, że to jej wizja, to powinna w tę stronę podążać. Asia jest fajna, bo nie boi mówić się tego co myśli. Pod tym względem jesteśmy podobne i dzięki temu mamy szansę się polubić. Krytyka powinna mieć jakiś sens, nie chodzi o to by kogoś zgnoić. Sama została ostatnio skrytykowana przez Jacykowa. Powiedział, że nie powinnam wkładać spódnicy z frędzlami, bo skracają mi sylwetkę. Bolało, ale wyciągnę wnioski. - przekonuje

Zgadzacie się z opinią Mannei?

Zobacz także

Zobacz: Zaskakująca przeszłość Mannei. U progu kariery była już kilka lat temu

Reklama

Sara Mannei na konferencji:

Reklama
Reklama
Reklama