Małgorzata Tomaszewska 2 miesiące po porodzie podzieliła się swoim szczęściem. Udało się i to tak szybko

Małgorzata Tomaszewska dwa miesiące temu powitała na świecie swoje drugie dziecko. Od tamtej pory co jakiś czas chętnie opowiada o tym, jak radzi sobie z opieką nad dwójką pociech, nie ukrywając także trudniejszych momentów. Teraz podzieliła się czymś naprawdę dla niej wyjątkowym! W końcu się udało.

Małgorzata Tomaszowska nie kryje swojego szczęścia

W połowie lutego tego roku życie Małgorzaty Tomaszewskiej wywróciło się do góry nogami! Na świat przyszła jej długo wyczekiwana córeczka, która otrzymała imię Laura. Chociaż dziewczynka od razu skradła serce mamy, początki wcale nie były dla 35-latki łatwe. Jak po czasie przyznała, przez pierwsze tygodnie musiała pogodzić opiekę nad Laurą z opieką nad synkiem, który z uwagi na narodziny siostry nie chodził do przedszkola.

Tomaszewska bała się o zdrowie córeczki, dlatego na pewien czas sama zajęła się edukacją syna. Nie ukrywała, że połączenie tego było dla niej nie lada wyzwaniem, przez które nie była w stanie nawet zorganizować Wielkanocy w swoim domu. Na szczęście mogła liczyć na wsparcie najbliższych, którzy ją w tym wyręczyli. Teraz Małgorzata Tomaszewska podzieliła się swoim szczęściem!

Nie da się ukryć, że dziennikarka nie mogła się już doczekać, aż w pełni zapanuje nad opieką nad dwójką pociech. Okazało się, że w końcu jej się to udało i znalazła nawet czas na odrobinę przyjemności!

Kolejny poziom świeżej mamy dwójki zaliczony. Jest czas na pieczenie!

Smakowicie wyglądający deser zaciekawił internautów, którzy zasypali Tomaszewską pytaniami o przepis. Niektórzy także podzielili jej radość, zostawiając pod postem emotikony w kształcie dłoni, bijących brawa. Dla prezenterki z pewnością jest to ważny moment, na który czekała od tygodni. Warto wspomnieć, że ostatnio Małgorzata Tomaszewska już wspomniała o trzecim dziecku, czym zaskoczyła swoich odbiorców.

Zobacz także: Olek Sikora i Małgorzata Tomaszewska na spacerze z wózkiem. "Wujkowe sprawunki"