Słynna już relacja Kingi Rusin z imprezy u Beyonce robi furorę w sieci. Chwilowy trend "na Kingę Rusin" podłapały także gwiazdy, które publikują wpisy nawiązujące do opisu dziennikarki. Do tego grona dołączyła także Małgorzata Rozenek. Zobaczcie, jak opisała swój powrót z USA do Polski. Całe szczęście, że nad wpisem czuwał także Radek, bo zapomniała o kilku ważnych szczegółach!

Reklama

Czy Kinga Rusin również podchodzi z dystansem do sytuacji, którą wywołała jej hollywoodzka przygoda oraz decyzja pochwalenia się nią w sieci?

Zobacz także: Kinga Rusin komentuje swoje usunięte zdjęcie z Adele: "Niech będzie, że mi się przyśniło"

Małgorzata Rozenek żartuje z Kingi Rusin

Relacja Kingi Rusin z prywatnej imprezy u Beyonce i Jaya Z jest już kultowa. Nie tylko dlatego, że za sprawą zdjęcia z Adele, napisały o niej największe portale show-biznesowe na świecie, ale również dlatego, że stała się bohaterką memów, a wpisy bazujące na tym, co napisała, dodają inne polskie gwiazdy. Dziennikarka przypadkowo wyznaczyła chwilowy trend na social mediach. Oryginalny wpis Kingi Rusin znajdziecie TUTAJ.

Swoją wersją przedstawili już Make Life Harder, Kasia Nosowska czy Ewa Stoch. Na mały komentarz skusiła się także Doda.

Zobacz także

Ale okazuje się, że to dopiero początek. W sieci pojawił się kolejny wpis, tym razem to Małgorzata Rozenek opisała swój powrót ze Stanów Zjednoczonych do Polski, inspirując się przeżyciami Kingi Rusin:

Podczas wczorajszej podróży w prywatnej strefie @flylot rozmawiałam ze stewardesą o... butach (ja na zdjęciu po przytyciu chyba z 30kg!), a pilot uczył mnie imprezowej instrukcji bezpieczeństwa o nazwie makarena. ????‍♀️????‍♀️ Wiem, brzmi to surrealistycznie. Ale od początku... Tylko ok. 20 osób, na małej podniebnej przestrzeni, z najlepszą muzyką, filmami, z zakazem robienia zdjęć (powyższe to wyjątek poimprezowy). Strefa Business zamknięta i pilnie strzeżona, wejście osobnymi drzwiami, żeby nie dało się nikogo sfotografować. Miejsce w którym wszyscy mogą się wyluzować i zaszaleć! Każdy dostaje na wejściu... kapcie (weszłam w tę opcje) i bawi się bez skrępowania do białego rana. Zaczęło się od rozmowy ze stewardesą o moich trampkach (namawiała mnie na kapcie, których ona sama nie miała ich na nogach) Szczerze, nie poznała mnie, bo nie jestem szczupła jak przecinek! ????Gadałyśmy zaśmiewając się do momentu, kiedy powiedziałam jak się nazywam... Rozmowa ze stewardesą była przepustką do miłej konwersacji ze stewardem. A później już było totalne szaleństwo! Steward uczył mnie układu tanecznego (bezskutecznie, bo skomplikowany, ale za to było śmiesznie), jedna z pań siedzących obok patrząc na mój strój we flagę amerykańską stwierdziła ze śmiechem, że ją przyćmiła (miała na sobie ciemnogranatowym welurowy dres), z pewnym panem tańczyłam przez chwilę za rękę (taka była konwencja, a ja siedziałam obok). Otoczony wianuszkiem stewardes Pysiula posyłał mi uśmiechy, ale chyba dlatego, że jego też rozśmieszył mój taniec z pewnym panem. Klan obcokrajowców bawił się we własnym gronie. Pierwszy i drugi pilot wzięli udział w podniebnym start session gospodarzy LOTu. Popis w przejściu dał młody tata, a przy wejściu wykładziną zawładnęli jego synowie. Blondwłosa stewardesa zaproponowała mi przekąski. Kiedy z ciekawością zajrzałam do wózka, który pchała (do jedzenia było do wyboru: carpaccio, sałatki, lub łosoś). W towarzystwie brunetki był pewien brunet, z nim rozmawiałam najdłużej. Zapomniałam o paru osobach, ale ich nie pamietam. Ot taki zwykły lot. Do domu doleciałam o 7.00 rano... Nic mi się nie przyśniło. @flylot bardzo dziękuję (pisownia oryg.)

Całe szczęście, że Radek czuwał, ponieważ Małgosia zapomniała o bardzo ważnym szczególe:

Małgosiu zapomniałaś dodać, ale to pewnie przez dyskrecję albo jak sądzę chodziło o kalorie i zdrowe odżywianie, że pani podobna do Charlize Theron oddała Ci swój ostatni kawałek pizzy, pewnie dlatego, że tak świetnie tańczyłaś! Albo, co nie bardzo mi się podobało, że jej znajomy, kropla w kroplę Badley Cooper, cały czas się do Ciebie uśmiechał.

Czy to już #KingaRusinEffect czy jeszcze nie?

Zobacz także: Gwiazdy żartują z hitowego wpisu Kingi Rusin i zdjęcia z Adele! Która z nich zrobiła to najlepiej?

Małgorzata Rozenek śmieje się ze sławnego wpisu Kingi Rusin? Napisała swoją wersję historii.

Kinga Rusin z pewnością po oskarach przeżyła imprezę, której długo nie zapomni ale internauci chyba również :)

Instagram
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama