Reklama

Maja Sablewska ma wielkie doświadczenie, jeśli chodzi o współpracę z gwiazdami. To ona odpowiada w dużej mierze za sukcesy Dody, Edyty Górniak czy Mariny. W dzisiejszym wydaniu Dzień Dobry TVN rozmawiała na temat dystansu oraz zastanawiała się czy gwiazdy w ogóle go mają. Jako przykład najmniej zdystansowanej postaci w show-biznesie wskazała swojego kolegę z czasów "X-Factor", Kubę Wojewódzkiego.

Reklama

Zobacz: Sablewska: Kuba jest fałszywy. Sprzedałby przyjaciela za pięć złotych

Przez liczne spięcia, z czasów kiedy Maja zasiadała za stołem jurorskim, dzisiaj nie ma o nim dobrego zdania. Za kuluarami mówiło się nawet, że Kuba "pomógł" jej zniknąć z obsady show. Gdy Marcin Prokop pytał, kto według niej pozbawiony jest zupełnie dystansu do swojej osoby, z przekonaniem odparła:

Kuba Wojewódzki, na pewno. Ciężko w jego programie zachować dystans, kiedy on sam nie ma dystansu - powiedziała w wywiadzie dla DDTVN

Co ciekawe, największe poczucie humoru dla gospodyni "Sablewskiej sposób na modę", ma Dorota Wellman. A o brak dystansu posądziła wszystkich Polaków:

Nasze społeczeństwo odbiera akcje, takie jak pokazanie się gwiazd bez makijażu, za niekorzystne dla nich. Brak nam autentyzmu, boimy się być normalni i szczerzy. W Stanach jest inaczej. Wizerunek musi być autentyczny, jeśli ktoś ma drapieżny wizerunek niech nie będzie grzeczną dziewczynka. I odwrotnie - mówiła Maja

Spodziewaliście się innych typów?

Zobacz: Sablewska o Dodzie i Górniak: Nie ułatwiały mi życia

Reklama

Sablewska za kulisami swojego programu:

Reklama
Reklama
Reklama