Reklama

To niezwykła para, pełna energii i kąśliwego humoru. Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor mają do siebie dużo dystansu, co udowadniają m.in. w swoich słynnych już "domówkach", które nagrywają od czasu wybuchu epidemii koronawirusa. To również za nie otrzymali nagrodę specjalną "Party" w kategorii #ZawszeRazem.

Reklama

Podczas ostatniego live opowiedzieli trochę o tym jak ważny jest dla nich serial "M jak miłość"! Jak się okazuje, para poznała się... na jego planie. A wiąże się z tym niesamowita historia!

Zobacz także: Joanna Koroniewska wróci do „M jak miłość”? Zaskakująca deklaracja aktorki!

Bądź zawsze przygotowana na poznanie miłości życia - zgarnij kody rabatowe Zalando Lounge i zamów piękne stylówki w świetnych cenach.

Maciej Dowbor o kulisach poznania Joanny Koroniewskiej na planie "M jak miłość"

W ramach ostatniej „domówki” Joanna Koroniewska połączyła się ze swoim mężem, który był akurat w trasie. Po wymianie uszczypliwości nawiązali do 20-lecia serialu „M jak miłość”, którą produkcja i widzowie świętowali w ostatnim tygodniu. Joanna Koroniewska grała w nim jedną z głównych ról - Małgosi.

A co wspólnego miał z nią Maciej Dowbor?

Uświadomiłem, że ten serial sporo zmienił w naszym życiu. I gdyby nie serial to pewnie byśmy się poznali, ale nie mielibyśmy okazji rozwinąć naszej znajomości - mówił. - Uważam, że gdyby nie serial, to byśmy się nie poznali bliżej.

Jak się okazuje, para ma... nagranie z momentu swojego poznania! Jak to możliwe?

Ja pojechałem na zdjęcia nagrywać "Kulisy M jak miłość". Nigdy wcześniej i nigdy później żaden mój program nie miał tak wysokiej oglądalności. Nagrywałem ze wszystkimi aktorami. I któregoś razu powiedziano, "musisz nagrać z tą, bo ona gra jedną z głównych ról". Powiedziałem, że z tą wieśniarą to ja nie chcę. To dlatego, że miałaś takie zdjęcie wsiowe - śmiał się Dowbor. - Przyjeżdżam, a na dzień dobry siedzi naburmuszona blondyna-wieśniara i mówi do mnie: "spóźniłeś się".

Jesteś jedynym dziennikarzem, na którego tyle czekałam - wtrąciła Koroniewska.

Gdybyś częściej na ludzi czekała, to byś więcej z tego życia miała. A zobacz, raz poczekałaś i dwójka dzieci, ciepły dom, fantastyczny partner życiowy. Same zalety - żartował Maciej.

Jak się okazało, wydawczyni "Kulis" już w trakcie wywiadu zobaczyła, że między Joanną i Maciejem coś iskrzy. Powstało dużo fajnego materiału zdjęciowego, na którym widać wzajemną chemię.

Potajemnie wymontowała te próby i duble i po nastu latach mamy film z naszego poznania - przyznała Joanna.

To najpiękniejsza rzecz jaki mamy w życiu, poza naszymi dziećmi - stwierdził Maciej.

Czy para zdecyduje się kiedyś pokazać to nagranie? Mamy nadzieję, że tak!

Instagram
Reklama

A to cała relacja:

Reklama
Reklama
Reklama