Książę Harry i Meghan nie przyjadą na święta do Karola III? Relacja "sięgają dna"
Książę Harry podobno odrzuci zaproszenie od Karola III na święta. Rodzina królewska coraz bardziej obawia się autobiografii młodszego syna króla, która ukaże się po Nowym Roku.
Zaraz po śmierci Elżbiety II, gdy książę Harry, Meghan Markle, książę William i księżna Kate pojawili się razem pod zamkiem Windsor, wśród Brytyjczyków wybuchła euforia. Zaledwie dwa miesiące później eksperci nie mają już jednak wątpliwości co do tego, że żałoba nie połączyła słynnej Fantastycznej Czwórki. Meghan Markle zaczęła prężnie pracować nad swoim wizerunkiem, udzielając głośnego wywiadu po pogrzebie monarchini. Książę Harry natomiast na początku nowego roku ma wydać autobiografię, która budzi wiele kontrowersji. W dodatku teraz brytyjskie media donoszą, że Sussexowie odrzucą zaproszenie i nie przyjadą do Wielkiej Brytanii na Boże Narodzenie.
Książę Harry i Meghan Markle skupiają się na własnej karierze: "To jest rozpaczliwie smutne"
Jak przekazał "Mirror", książę Harry i Meghan Markle nie zamierzają obchodzić Bożego Narodzenia z Karolem III. Sussexowie wraz z dziećmi będą chcieli spędzić święta w Stanach Zjednoczonych. Brytyjski dziennik poinformował, że ich relacje z pałacem Buckingham mają "sięgnąć dna". Może to być szczególnie bolesne dla nowego króla, ponieważ będą to pierwsze święta bez Elżbiety II.
Zobacz także: Meghan Markle poprawiła sobie nos? W sieci roi się od dowodów
Rodzina królewska ma jednak jeszcze większe zmartwienie. Na początku nowego roku na półkach pojawi się autobiografia księcia Harry'ego. Sam tytuł podobno już mocno zszokował royalsów. Hasło "Spare" (ang. zapasowy), które znajdzie się na okładce książki, dziennikarze uznali za prowokacyjne. Eksperci nie mają wątpliwości co do tego, że nawiązuje do pozycji Harry'ego jako młodszego brata do następcy tronu.
- Ta książka może oznaczać koniec jakiejkolwiek relacji, który Harry chce mieć ze swoją rodziną. To jest rozpaczliwie smutne - przekazał informator "Mirror".
Źródło potwierdziło, że wśród royalsów panuje duże poruszenie. Członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej szykują się na medialną burzę, która niewątpliwie pojawi się po premierze autobiografii księcia Harry'ego.
- Wszyscy przygotowują się na kolejny napięty i szalony okres na łasce Sussexów - dodał informator.
Wielu osobom nie podoba się, że zaraz po tym, jak odeszła uwielbiana przez Brytyjczyków monarchini, niemal cała uwaga skupia się na Sussexach. Niedługo po pogrzebie Meghan Markle opowiedziała o śmierci Elżbiety II, udzielając obszernego wywiadu magazynowi "Variety". Już niedługo księgarnie zapełnią się kontrowersyjna książką księcia Harry'ego, a to jeszcze nie wszystko. W następnym roku ukazać ma się także dokument Netflixa o rodzinie królewskiej. Sussexowie sami dostarczyli materiały platformie. Wygląda na to, że czeka nas emocjonujący czas!
Zobacz także: Meghan Markle i książę Harry chcą upokorzyć rodzinę królewską? "Tu chodzi tylko o pieniądze"