Kuba Wojewódzki lubi szydzić w swoich felietonach dla "Polityki" z celebrytów. Ostatnio dostało się m.in. Iwonie Węgrowskiej. Dziennikarz postanowił w ironiczny sposób skomentować ślubne plany piosenkarki, które niedługo zamierza zrealizować w Polsce. Zobacz: Węgrowska dzisiaj bierze ślub! Co przygotowała?

Reklama

Kąśliwości dotarły do Węgrowskiej. Gwiazda jednak nie pozostała obojętna na napisane przez showmena słowa i na swoim Facebooku zamieściła odezwę do Kuby, w której nabija się z jego samochodu. Jakież to przewidywalne.

- Widzę, że Kuba robi ze mnie "polewkę", a nie wie jeszcze że tak naprawdę mam "hopla" na punkcie brania ślubów, tak jak Kuba-Zguba ma na punkcie Ferrari, po prostu nie ma dla mnie lepszych emocji w życiu jak brać ślub i mieć imprezę poślubną, ale tylko z moim Krzysiem, żaden facet tego nigdy nie zrozumie, żaden Kuba-Zguba, on tylko rozumie emocje związane z jazdą Ferrari, na notabene kupionego na Allegro po wypadku, puszką przemalowanego na czerwono. "Gay Staff". (...) Jak by tak pomyśleć to moje emocje brania ślubu z tym samym facetem są analogiczne do emocji jazdy w tym samym Ferrari, co weekend albo dwa. Może sie powinnam bardziej zainteresować Kubą-Zgubą? Cooo......??? [pisownia oryginalna] - napisała Iwona.

Węgrowska nie jest pierwszą gwiazdą, która próbuje wejść w polemikę z Wojewódzkim. Wcześniej walczyły już z dziennikarzem m.in. Kinga Rusin i Anna Popek. Myślicie, że Kuba ustosunkuje się jakoś do tych słów, czy uzna, że nie warto tracić czasu odpowiadając Iwonie? My obstawiamy opcję nr 2.

Zobacz: Białe gołębie, fajerwerki, gęsi - Znamy szczegóły wesela Węgrowskiej


Zobacz także

Reklama

Kuba Wojewódzki na kolacji z Renatą Kaczoruk:

Reklama
Reklama
Reklama