Reklama

Ewelina Lisowska straci pieniądze przez rozstanie z Bartoszem Śniadeckim? Wokalistka i muzyk zespołu Afromental zakończyli związek na początku 2016 roku. I choć żadne z nich tego nie skomentowało, w mediach pojawiło się mnóstwo publikacji na ten temat. Pisało się o tym, że związek rozpadł się przez zdradę Śniadeckiego. Pojawiły się też doniesienia transseksualistki Rafalali, która twierdziła, że to właśnie ona miała romans z chłopakiem Eweliny Lisowskiej. Ile w tym prawdy? Nie wiadomo.

Reklama

Tymczasem, jak sugeruje dziś jeden z tabloidów, głośne rozstanie nie pozostało bez wpływu na karierę piosenkarki. Straciła miłość, czy straci też pieniądze?

Ewelina Lisowska to obecnie jedna z najlepiej zarabiających gwiazd w Polsce. W 2015 roku artystka zarobiła ponad 2 miliony złotych. Na tę kwotę złożyła się gaża z wygranej w "Tańcu z Gwiazdami", liczne kontrakty reklamowe oraz wynagrodzenie za koncerty. W zeszłym roku Ewelina dała ich 30. Jednak zbliżający się nowy sezon koncertowy nie prezentuje się równie imponująco.

Jak czytamy w "Fakcie", gwiazda ma zabukowanych jedynie 9 koncertów, a jej ekipa staje na głowie, by tę liczbę powiększyć. Za jeden koncert Lisowska inkasuje 30-50 tysięcy złotych, zatem w tym roku w jej portfelu może zabraknąć aż... pół miliona! Tabloid sugeruje, że taki obrót sprawy może być efektem rozstania z Bartoszem Śniadeckim, które negatywnie wpłynęło na wizerunek gwiazdy. Czy rzeczywiście tak jest? To by było naprawdę niesprawiedliwe...

Mamy nadzieję, że Ewelinie uda się to odwrócić.

Zobacz też: Ewelina Lisowska jednak nie jest sama?! Zdjęcie jej łóżka zdradza coś zupełnie innego...

Ewelina Lisowska i Bartosz Śniadecki rozstali się na początku 2016 roku.

Reklama

Ewelina Lisowska nigdy nie skomentowała rozstania ze swoim chłopakiem.

Reklama
Reklama
Reklama