Eurowizja 2023 nie odbędzie się w Ukrainie! Wskazano inne państwo

Po wygranej Ukrainy w Konkursie Piosenki Eurowizji 2022, prezydent Wołodymyr Zełenski zapewniał, że jego kraj zrobi wszystko, by móc zorganizować przyszłoroczny konkurs. Okazuje się jednak, że Europejska Unia Nadawców ze względów bezpieczeństwa, zdecydowała się odebrać Ukrainie tytuł gospodarza konkursu. Wskazano kraj, który ma zastąpić Ukrainę i zostać gospodarzem przyszłorocznego konkursu. Poznajcie szczegóły.

Ukraina nie zorganizuje Eurowizji 2023. Gdzie odbędzie się konkurs?

Ukraina wygrała Eurowizję 2022. Zwycięstwo Kalush Orchestry nie było zaskoczeniem dla wielu fanów konkursu. Samo wydarzenie nie przebiegło jednak bez skandali. Ukraińskie jury nie przyznało Polsce żadnego punktu, co zbulwersowało polską publiczność. W dodatku tuż po wydarzeniu Europejska Unia Nadawców pisała o "próbach manipulowania" przez jury kilku krajów. Po wygranej Ukrainy na Eurowizji 2022, Wołodymyr Zełenski zapewniał, że zrobi wszystko by móc zorganizować konkurs Eurowizji 2023 w odbudowanym Mariupolu. Jednak Europejska Unia Nadawców (EBU) nie zamierza ryzykować i postanowiła odebrać Ukrainie możliwość organizacji konkursu:

Biorąc pod uwagę wojnę trwającą od rosyjskiej inwazji na tegoroczny zwycięski kraj, EBU poświęciła czas na przeprowadzenie pełnej oceny i studium wykonalności z udziałem specjalistów z telewizji UA:PBC i osób trzecich, w tym w kwestiach bezpieczeństwa i ochrony. Po obiektywnej analizie Grupa Referencyjna EBU z głębokim żalem stwierdziła, że ​​w obecnych okolicznościach telewizja ukraińska nie może zagwarantować bezpieczeństwa i zapewnić gwarancji operacyjnych wymaganych od nadawcy do organizacji i produkcji konkursu zgodnie z jego regulaminem

EBU podkreśla, że "podziela smutek i rozczarowanie" faktem, że musi podjąć taką decyzję, jednak nie zamierza zaprzestawać w okazywaniu wsparcia ukraińskiej telewizji.

Zobacz także: Eurowizja 2022: Daria o zwycięstwie Ukrainy. Komentuje też występ Krystiana Ochmana!

Gdzie odbędzie się Eurowizja 2023?

Europejska Unia Nadawców wskazała Wielką Brytanię jako kraj, w którym mogłaby odbyć się kolejna edycja Eurowizji. Organizatorzy dopiero jednak rozpoczną negocjacje z brytyjską telewizją:

Zgodnie z regulaminem i w celu zapewnienia ciągłości wydarzenia, EBU rozpocznie teraz rozmowy z telewizją BBC, jako tegorocznym zdobywcą drugiego miejsca, na temat potencjalnego bycia gospodarzem Eurowizji 2023 w Wielkiej Brytanii.

Zobacz także: Eurowizja 2022: Polskie jury jednak zamieszane w skandal z głosowaniem. Jest oświadczenie organizatorów

Ukraina chce organizować Eurowizję 2023

Na oświadczenie EBU zareagował minister kultury Ukrainy Ołeksandr Tkaczenko, pisząc:

Ukraina nie zgadza się z okolicznościami podjęcia takiej decyzji, kiedy postawiono nas przed faktem bez omówienia innych wariantów. (...) Sprawiedliwie wygraliśmy Eurowizję 2022 i spełniliśmy na razie wszystkie warunki w określonych terminach w sprawie procesu uzgodnienia przeprowadzenia (konkursu - przyp. red.) na Ukrainie: udzieliliśmy odpowiedzi i gwarancji w sprawie norm bezpieczeństwa oraz możliwego miejsca przeprowadzenia konkursu.

Minister kultury zapowiedział również, że Ukraina będzie walczyć o zmianę decyzji i opowiada się za kolejnymi rozmowami by Ukraina mogła zorganizować Eurowizję 2023.