Reklama

Finał Eurowizji 2022 wywołał wiele emocji - niestety także tych gorzkich. Choć Krystian Ochman wielokrotnie zachwycił podczas międzynarodowego konkursu w Turynie, to ostatecznie reprezentant Polski zajął dopiero 12. miejsce. Po opublikowaniu wyników wśród polskich widzów pojawiło się sporo głosów krytyki oraz rozczarowania. Nie obyło się także bez kontrowersji wokół głosowania, które mogą zdominować rozmowy na temat tegorocznej Eurowizji w ciągu najbliższych dni. Wreszcie pojawiło się oświadczenie Krystiana Ochmana. Co zdradził uczestnik muzycznego wydarzenia?

Reklama

Eurowizja 2022: Krystian Ochman szczerze o udziale w konkursie. "Na pewno to nie było łatwe..."

Choć występ Krystiana Ochmana w finale Eurowizji 2022 zachwycił widzów, to niestety nasz reprezentant nie został doceniony przez zagraniczne jury. Ostatecznie to Ukraina wygrała tegoroczny konkurs. Niestety ukraińska komisja nie przyznała Krystianowi Ochmanowi żadnego punktu, choć piosenkarz zdecydowanie przypadł do gustu telewidzom zza naszej wschodniej granicy. W związku z kontrowersjami ukraińskie jury wyjaśniło wyniki głosowania.

Zobacz także: Nieprzyjemna przygoda Idy Nowakowskiej w USA. Strach pomyśleć, co by się stało gdyby nie policja!

Wreszcie sam Krystian Ochman postanowił opublikować oświadczenie po finale Eurowizji 2022. Wokalista poczekał, aż emocje nieco opadną i udostępnił w mediach społecznościowych wpis, w którym przyznał, że nie wiedział, czego może się spodziewać po międzynarodowym konkursie piosenki. Zaznaczył, że udział w Eurowizji to dla niego wielki zaszczyt.

Nie wiedziałem czego spodziewać się po tym wydarzeniu, ale zdecydowanie jestem zaszczycony, że mogłem w nim uczestniczyć - czytamy we wpisie.

MARCO BERTORELLO/AFP/East News

W dalszej części Krystian Ochman podziękował wszystkim uczestnikom Eurowizji. Nasz reprezentant nie ukrywał, że rywalizacja w Turynie nie należała do łatwych doświadczeń. W oświadczeniu nie pojawiło się natomiast nic, co sugerowałoby, że wokalista postrzega swój wynik jako niesprawiedliwość. Warto przyznać, że po finale na mocny komentarz zdecydował się dziadek Krystiana Ochmana.

MARCO BERTORELLO/AFP/East News

Uwielbiam robić, to co robię i jestem szczęśliwy, że mam was przy sobie. Szacunek dla wszystkich, którzy wzięli udział w tym intensywnym konkursie. Na pewno to nie było łatwe, ale to doświadczenie, które będę pielęgnować. Miło mi było dzielić te chwile z wami wszystkimi. Przesyłam dużo miłości, a teraz czas wrócić do pracy - napisał nasz reprezentant.

MARCO BERTORELLO/AFP/East News

Zobacz także: Eurowizja 2022: szykuje się skandal z głosowaniem? Unia Nadawców pisze o "próbach manipulowania"

Reklama

Myślicie, że Krystian Ochman rzeczywiście nie ma żalu do jury?

AP/Associated Press/East News
Reklama
Reklama
Reklama