Polskie media mają manię zarzucania lokalnym gwiazdom skłonności do kopiowania zagranicznych sław. Taki osąd dotknął już Dodę, Edytę Górniak czy Honey Skarbek. Na szczęście zdarzają się przykłady odwrotne, tzn. takie gdzie światowa gwiazda ma na sobie dokładnie to samo, co wcześniej polska. Tym razem ten zaszczyt spotkał Joannę Horodyńską.

Reklama

Ikona stylu na gali modowej Flesz Fashion Show pozowała w stylizacji składającej się z bluzy Givenchy i zwiewnej półprzeźroczystej spódnicy. Ciekawa kreacja wzbudziła sporo szumu na łamach serwisów o gwiazdach w kraju. Teraz podobne komentarze spotkały Ciarę, która wczoraj w identycznym zestawie zaprojektowanym przez Ricardo Tisci''ego brylowała na pokazie Givenchy w Paryżu.

Jedyne co poróżniło komplet Ciary od Horodyńskiej to długość i zakończenie przezroczystej spódnicy, buty (wybrała sandałki zamiast szpilek) oraz podwinięte rękawy.

Która wyglądała lepiej?

Zobacz: Horodyńska pokazała się bez makijażu

Zobacz także

Reklama

Gwiazdy na wielkiej gali Flesz Fashion Show:

Reklama
Reklama
Reklama