Reklama

Hollywood skrywa wiele tajemnic i osobistych tragedii. Życie w świetle fleszy ma swoje konsekwencje. Wielu sławnych ludzi nie potrafi poradzić sobie z ciężarem sławy, nadmiarem pracy lub innymi osobistymi problemami. W najnowszym podcaście "Smartless", aktor Bradley Cooper wyznał, że zmagał się z depresją, którą pogłębiało uzależnienie od narkotyków...

Reklama

Zobacz także: Bradley Cooper przerywa milczenie. Pierwszy raz ujawnia co naprawdę łączyło go z Lady Gagą

Bradley Cooper wyznaje, że był uzależniony od narkotyków "Miałem totalną depresję"

Bradley Cooper to znane nazwisko w świecie kinematografii. Swoją popularność zawdzięcza między innymi dzięki udziałowi w takich kinowych hitach jak "Kac Vegas" czy "Jestem Bogiem". Również za rolę u boku Lady Gagi w melodramacie "Narodziny Gwiazdy" aktor zebrał mnóstwo pochlebnych opinii. Fani gwiazdora mogli usłyszeć jego wokalne umiejętności w oficjalnym utworze do filmu "Shallow", który zdobył Oscara. Wokół Bradleya Coopera i Lady Gagi pojawiły się nawet plotki o rzekomym romansie. Informacje te nigdy nie zostały jednak potwierdzone przez gwiazdy, ale spekulowano, że to piosenkarka jest powodem rozpadu związku Bradleya Coopera i modelki Iriny Shayk. Para ma 5-letnią córeczkę, która była głównym powodem wyjścia z uzależnienia aktora, o którym wspomniał w najnowszym podcaście "Smartless".

East News

Zobacz także: Irina Shayk przyleciała do Polski. Zatrzymała się w najdroższym hotelu w Warszawie!

Aktor wyznał, że w przeszłości był uzależniony od kokainy. Dodatkowo cierpiał na depresję, którą przykrywał wrednym zachowaniem w stosunku do innych.

Byłem bardzo zagubiony, uzależniłem się od kokainy. (...) Miałem totalną depresję - wyznał w podcaście.

Aktor wyznał, kiedy dokładnie zdał sobie sprawę, że ma problem. Wspomnieniami wrócił do 2004 roku, kiedy podczas jednej imprezy zachowywał się, jak sam przyznał, jak "totalny dupek".

Wtedy po raz pierwszy zdałem sobie sprawę, że mam problem z narkotykami i alkoholem. Nigdy tego nie zapomnę - powiedział w rozmowie.

Bradley Cooper zdał sobie sprawę ze swojego problemu z uzależnieniami dopiero po interwencji jego przyjaciela, który podjął z nim trudną rozmowę.

(Arnett) podjął ryzyko trudnej rozmowy ze mną, która zaprowadziła mnie na ścieżkę decydującą o zmianie mojego życia - wyznał Bradley Cooper.

Rex Features/East News

Zobacz także: Lady Gaga przeżywa koszmar! Pracownik piosenkarki został czterokrotnie postrzelony. Uprowadzono dwójkę jej przyjaciół

Aktor przyznał, że terapia, którą rozpoczął pozwoliła zmienić jego życie. Przyznał także, że swoją metamorfozę zawdzięcza pojawieniu się na świecie jego córeczki, której obecnie jest szczęśliwym ojcem.

Wszystko gaśnie w cieniu bądź też uwydatnia wszystkie kolory dzięki temu, mogę być ojcem wspaniałej istoty ludzkiej. To po prostu najwspanialsza rzecz - wyznał Bradley Cooper.

Reklama

Wiedzieliście, że Bradley Cooper mierzył się z uzależnieniami i depresją?

East News
Reklama
Reklama
Reklama