Barbara Kurdej-Szatan chce pomóc Straży Granicznej! "Zamierzam zorganizować akcję..."
Barbara Kurdej-Szatan była ostatnio gościem w "Dzień Dobry TVN". Przyznała, że wyciągnęła lekcje po publikacji kontrowersyjnego wpisu i zamierza zrobić coś dobrego między innymi dla Straży Granicznej!
Barbara Kurdej-Szatan swoim wpisem dotyczącym sytuacji na granicy polsko-białoruskiej wywołała kilka tygodni temu prawdziwą burzę. Aktorka na pewien czas wycofała się z mediów, jednak teraz powoli do nich wraca i właśnie ostatnio była gościem w "Dzień Dobry TVN". Gwiazda promowała swoją książkę "Jak to się stało?", ale przy okazji opowiedziała również o hejcie, z którym musiała się zmierzyć w ostatnim czasie, a także o zamiarze pomocy na granicy, w tym między innymi dla Straży Granicznej! O co dokładnie chodzi? Sprawdźcie szczegóły!
Zobacz także: Basia Kurdej-Szatan z całą rodziną na premierze musicalu! Mały Henio rozczulił wszystkich
Barbara Kurdej-Szatan zapowiada pomoc na granicy. "W połowie stycznia wdrożymy to"
Ostatnie tygodnie dla Barbary Kurdej-Szatan były niezwykle trudne. A wszystko przez instagramowy wpis aktorki dotyczący sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Gwiazda zamieściła niezwykle emocjonalny komentarz, w którym nie szczędziła funkcjonariuszom Straży Granicznej bardzo mocnej krytyki - w jej wpisie pojawiły się nawet wulgaryzmy. Post Barbary Kurdej-Szatan wywołał prawdziwą burzę, a na aktorkę spadł ogromny hejt. Ponadto, gwiazda poniosła inne poważne konsekwencje swojego emocjonalnego wpisu - została zwolniona z "M jak miłość", a jej sprawą zainteresowała się nawet prokuratura.
Zobacz także: Kuba Wojewódzki bronił Basi Kurdej-Szatan w rozmowie z Krzysztofem Stanowskim. Co na to aktorka?
Z tego też względu Barbara Kurdej-Szatan postanowiła wycofać się na chwilę ze świata mediów, jednak teraz powoli do niego wraca. Od czasu afery z wpisem, gwiazda udzieliła już kilku wywiadów, a ten ostatni miał miejsce 19 grudnia w "Dzień Dobry TVN". Aktorka promowała swoją książkę "Jak to się stało?", ale podczas rozmowy nie zabrakło pytania o to, czy gdyby mogła cofnąć czas, to zrobiłaby coś inaczej. Gwiazda przyznała, że zawsze, nawet z najbardziej kontrowersyjnych sytuacji, stara się wyciągnąć lekcje, aby przekuć je w coś dobrego. Z tego też względu zamierza zorganizować akcję, w której pomoże nie tylko uchodźcom, ale też Straży Granicznej!
- Niczego staram się nie żałować w życiu. Nawet jeśli wydarzy się coś kontrowersyjnego czy szokującego, to po prostu staram się z tego brać lekcje i wynieść coś dobrego, przekuć w coś dobrego. Po tym wszystkim, co się wydarzyło, zamierzam zorganizować akcję "Serce dla ludzi granicy". Tak naprawdę wszyscy tam potrzebują pomocy. Długo zastanawiałam się nad tym, co zrobić, żeby pomóc wszystkim. Mnóstwo osób jeździ tam z ubraniami, darami, ale tak naprawdę tam są trzy grupy ludzi, które potrzebują pomocy. To nie tylko uchodźcy, ale również strażnicy, a także mieszkańcy tych miejsc. Są pełni strachu, niepewności tego, co przyniesie jutro. Myślę, że tam nie mają pomocy psychologicznej, psychiatrycznej - mówiła w "Dzień Dobry TVN" aktorka.
Barbara Kurdej-Szata dodała, że planuje ruszyć z akcją w połowie stycznia.
- Razem z fundacjami i paroma osobami doszłam do wniosku, że taka pomoc psychologiczna, to będzie coś, co będzie mogło pomóc każdemu, każdy będzie mógł zadzwonić. Na razie jesteśmy jeszcze w fazie organizacji wszystkiego. W połowie stycznia wdrożymy to - skomentowała gwiazda.
Wiesz, że w Answear kod rabatowy możesz wykorzystać, aby znacząco obniżyć wartość swojego koszyka? Sprawdź tutaj!
Co sądzicie o pomyśle aktorki?